Reklama

Kościół

Dr Milena Kindziuk: ufam, że matka ks. Popiełuszki zostanie wyniesiona na ołtarze

Krysztof Sitkowski/KPRP

- Znam wiele osób, które dzięki matce ks. Jerzego odnalazły w życiu sens - niekiedy po przeżyciu tragedii czy cierpienia. Wiem też, że ludzie modlą się za jej wstawiennictwem i że jest skuteczną pośredniczką. Ufam, że zostanie kiedyś wyniesiona na ołtarze - mówi dr Milena Kindziuk, autorka biografii Marianny Popiełuszko. W niedzielę, 19 listopada 2023 r. przypada 10. rocznica śmierci matki bł. ks. Jerzego.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Maria czerska (KAI): Dlaczego zapadła decyzja o wznowieniu książki „Matka świętego. Poruszające świadectwo Marianny Popiełuszko”?

- Jest to nowe, rozszerzone wydanie, które ukazuje się w 10. rocznicę śmierci matki bł. ks. Jerzego (odeszła ona 19 listopada 2013 roku - znamienne, że dziewiętnastego dnia miesiąca, tak jak ks. Popiełuszko). Bardzo chciałam przypomnieć postać pani Marianny, zwłaszcza że wciąż otrzymuję świadectwa od ludzi, którym jej słowa, a także postawa życiowa bardzo pomagają. Znam wiele osób, które dzięki matce ks. Jerzego odnalazły w życiu sens - niekiedy po przeżyciu tragedii czy cierpienia. Wiem też, że ludzie modlą się za jej wstawiennictwem i że jest skuteczną pośredniczką. Są i tacy, którzy nawiedzają jej grób w Suchowoli, gdy udają się na pielgrzymkę w rodzinne strony ks. Popiełuszki. Pani Marianna nadal żyje - w ludzkiej pamięci, w sercach, w modlitwach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jakie nowe materiały możemy znaleźć w książce?

- Do nowego wydania książki dołączyłam wspomnienia Marka Popiełuszki, wnuka pani Marianny. Publikacja zawiera też niepublikowane do tej pory zdjęcia, m.in. pochodzące ze zbiorów rodzinnych. Poszczególne rozdziały także zostały nieco zmienione. Chociaż przesłanie pani Marianny pozostaje oczywiście to samo: „Kochać ludzi, kochać Boga - to do nieba prosta droga”. Miała dar formułowania krótkich, trafnych określeń - na różne tematy. Do dziś pamiętam, jak nuncjusz apostolski abp. Celestino Migliore zapytał ją kiedyś, ile ma lat, a ona, jako dziewiędziesięciolatka, odpowiedziała mu z humorem: „Tyle lat, ile zim. Kobiety się o wiek nie pyta!”.

Odbyła Pani wiele rozmów z p. Marianną Popiełuszko. Czy jest jakiś wątek tych rozmów, który uznałaby Pani za szczególnie istotny? Jakaś myśl, która w sposób szczególny w Pani pozostała?

- Zwrócę uwagę na jeden aspekt - ten najważniejszy. To heroiczna, głęboka wiara pani Marianny, która jeszcze w październiku 1984 roku pozwoliła jej wypowiedzieć znamienne słowa: „Przebaczyłam mordercom księdza Jerzego, a najbardziej bym chciała, żeby oni się nawrócili”. Gdy ludzie mówili jej później, że był to heroizm, pani Marianna szczerze zdziwiona, tłumaczyła, że „to normalne, bo taka jest Ewangelia, przecież Pan Jezus uczył przebaczać”. Dla niej to było oczywiste. Nie znaczy to, że nie cierpiała po męczeńskiej śmierci swego syna. Wręcz przeciwnie. Po wyjściu z prosektorium, gdzie zobaczyła zmasakrowane ciało ks. Jerzego, powiedziała: „Jestem ból do samego Nieba”. A potem, jak sama mówiła, była w stanie odmawiać tylko bolesne tajemnice Różańca, a na jej pooranej zmarszczkami twarzy już do końca życia malowało się wielkie cierpienie. Ale wiara dawała jej siłę. Dlatego podkreślała: „Mam spokój w duszy, bo wszystko przyjmuję z ręki Boga: czy cierpienie, czy ból, czy biedę. Jak nie akceptujesz życia, jakie masz, to nie znajdziesz spokoju”.

Reklama

Gdy kiedyś nieśmiało zapytałam panią Mariannę, jak to możliwe, że akceptuje swe życie, tak bardzo przecież trudne i wypełnione cierpieniem bez miary, odpowiedziała bez wahania: „ A co, ty bez krzyża do nieba chciałaś się dostać?”.

Taka właśnie była pani Marianna. Ufam, że zostanie kiedyś wyniesiona na ołtarze. Już teraz zresztą wielu ludzi jest przekonanych, że to święta kobieta. Oddolnie rozwija się już jej kult.

Co, Pani zdaniem, postać Marianny Popiełuszko mówi nam dziś?

- Przekaz pani Marianny jest uniwersalny, aktualny dla człowieka żyjącego w każdej epoce. Wskazuje ona na wartości, które w życiu są najważniejsze, na dobro, miłość do drugiego człowieka, na przebaczenie. Zauważmy, po zabójstwie ks. Jerzego Mariannę Popiełuszko mogły przeniknąć: nienawiść, chęć zemsty, mogła złorzeczyć, stać się zgorzkniała. Albo się załamać. Ona jednak, pełna życiowej mądrości i niezłomnej wiary, na to sobie nie pozwoliła. Mimo, że życie generalnie jej oszczędzało. Gdy była młodą mężatką, umarła jej blisko dwuletnia córeczka. Pod koniec wojny Rosjanie zamordowali jej młodszego brata, którego bardzo kochała. Po tym, jak oficerowie Służby Bezpieczeństwa zabili jej syna - kapłana, nagle zmarła w szpitalu jej młodziutka synowa, która osierociła troje małych dzieci. Marianna Popiełuszko musiała je wychowywać, zastępując im matkę. Potem, po sześćdziesięciu latach dobrego małżeństwa, odszedł jej mąż Władysław. Nagle zmarł też jej osiemnastoletni wnuk Tomek. Pochowała męża jednej z wnuczek, który w wieku czterdziestu dziewięciu lat zmarł na nowotwór. I męża drugiej wnuczki, mającego zaledwie czterdzieści dwa lata…

Reklama

Mimo to pani Marianna wciąż powtarzała:  ” Tam dobrze, gdzie nas nie ma! I radość, i cierpienie pochodzi od Boga”. Rozumiała, że po prostu ludzki los zależy od Boga. Jedno życie się kończy, drugie zaczyna. Tak być musi. I tak jest dobrze. To dla niej było to oczywiste. Jak to, że po zimie nadchodzi wiosna, a po lecie jesień. I nie było tu miejsca na wątpliwości. Dlatego podkreślała: „Zawsze trzeba, żeby było dobrze. Czy dobrze, czy źle, to i tak dobrze. Co Pan Bóg komu wymianował, to ludzka zazdrość nie ukradnie. A co nie, to i z ręki wypadnie”. I dodawała: „Bez Boga ani do proga”.

Czy mimo tego, że czasy się zmieniły, że są inne zagrożenia i wyzwania, Marianna Popiełuszko może być inspiracją dla współczesnych matek? Czy z tego, co mówiła i jak postępowała wyłania się jakaś podpowiedź, jak dobrze wychowywać dzieci?

Zdecydowanie tak. Marianna Popiełuszko mówiła: „Najważniejsze w życiu to dać dzieciom Boga”. To chyba jest najlepsza puenta jej przesłania jako matki.

rozmawiała Maria Czerska

Podziel się:

Oceń:

+10 -3
2023-11-17 18:36

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa za nienarodzonych w dniu urodzin bł. ks. Jerzego Popiełuszki

archiwum parafii

73 lata temu, w Okopach na Podlasiu, w Święto Podwyższenia Krzyża Świętego urodził się Alfons Popiełuszko - późniejszy ks. Jerzy, kapłan, błogosławiony Kościoła katolickiego. Parafia św. Stanisława Kostki, gdzie znajduje się grób tego męczennika w dniu urodzin ks. Jerzego, zaprasza do wspólnej modlitwy różańcowej w intencji nienarodzonych dzieci, których życie jest zagrożone.

Więcej ...

Świętość na wyciągnięcie ręki

Niedziela Ogólnopolska 48/2022, str. 8-11

Fot. z publikacji abp Domenico Sorrentino

O fenomenie „świętego w trampkach”, który skradł serca współczesnej młodzieży i stał się dowodem na to, że świętość jest osiągalna dla każdego, z abp. Domenico Sorrentino z Asyżu, autorem książki Oryginały, nie fotokopie. Karol Acutis i Franciszek z Asyżu, rozmawia ks. Jarosław Grabowski.

Więcej ...

Drogi miłości

2024-05-03 20:56
Brat

ks. Jakub Nagi

Brat

„Drogi miłości” to tytuł filmu przygotowanego przez kleryków roku propedeutycznego Wyższego Seminarium Duchownego w Rzeszowie, który pokazuje jak młody człowiek może odkryć swoją drogę powołania, w tym powołania do kapłaństwa. Niedzielą Dobrego Pasterza rozpoczęły się w Kościele obchody Tygodnia Modlitw o Powołania. Z tej okazji klerycy roku propedeutycznego Wyższego Seminarium Duchownego w Rzeszowie przygotowali film poświęcony tematowi odkrywania powołania.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski...

Jasna Góra

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

#PodcastUmajony (odcinek 3.): Sama tego chciała

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 3.): Sama tego chciała

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

Kościół

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania