Reklama

W wolnej chwili

Wakacyjne love story, czyli podróż poślubna do Nowego Jorku

Weronika i Marcin podczas romantycznego spaceru na Coney Island

Archiwum prywatne Weroniki i Marcina Lenarczyków

Weronika i Marcin podczas romantycznego spaceru na Coney Island

Czas wakacji jest wspaniałą okazją do podejmowania nowych wyzwań lub kontynuowania tych już rozpoczętych. Dla jednych mogą to być odwiedzenie ciekawego miejsca, przygoda pełna wrażeń lub po prostu czas wspólnie spędzony z kimś, kogo się kocha. Zapraszamy na rozmowę z Weroniką i Marcinem Lenarczykami, którzy spędzili w Nowym Jorku swój miodowy tydzień.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O. Michał Czyżewski: Weroniko, gdzie poznałaś swojego narzeczonego?

Weronika: Z moim przyszłym mężem, Marcinem, poznałam się na zabawie tanecznej w Duszpasterstwie Akademickim „Piątka”, które funkcjonuje przy archikatedrze łódzkiej. Jest to bardzo dobre miejsce, aby poznać ludzi z chrześcijańskimi wartościami. Zależało mi na tym, aby poznać kogoś bezpośrednio, a nie za pomocą portali społecznościowych. Marcin miał takie samo podejście. Pomimo tego, że zawodowo porusza się w świecie wirtualnym jako informatyk, szukał bliskiej osoby właśnie w duszpasterstwie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czy długo czekaliście z ceremonią ślubną od dnia zaręczyn?

Marcin: Zaręczyliśmy się w sierpniu 2021 r., a ślub wzięliśmy w kolejnym roku, 1 października. Była to pierwsza sobota miesiąca, dzień poświęcony Matce Bożej. Chcę nadmienić, że opieki świętych patronów, szczególnie Świętej Rodziny, doświadczamy w codziennym małżeńskim życiu: podczas wspólnego gotowania, robienia zakupów czy sprzątania.

Z podróżą poślubną jednak trochę poczekaliście.

Weronika: Naszą wyprawę zaplanowaliśmy na lipiec 2023 r., ponieważ ja jako nauczycielka mogę wziąć urlop tylko podczas wakacyjnych miesięcy. Wybraliśmy Nowy Jork, gdyż chcieliśmy poznać to nowoczesne miasto, jego zabytki, klimat i historię.

Jakie pierwsze wrażenie wywarło na Was to miasto?

Weronika: Początkowo uderzyło nas gorące, duszne powietrze. Zaskoczyły nas też tłumy ludzi i liczne samochody wypełniające wszystkie ulice. To, co nas szczególnie ujęło, to życzliwość ludzi w Ameryce – czy to na ulicy, czy w sklepie. Pewnego razu, gdy spacerowaliśmy wieczorem, zatrzymał się obok nas samochód. Pomyślałam, że kierująca nim kobieta będzie pytała o drogę, i już układałam w głowie wyjaśnienia. Ku naszemu zaskoczeniu pani powiedziała, że… podoba się jej mój strój. Innym razem, gdy spacerowaliśmy po plaży i zbierałam muszelki, zauważyłam kilka dużych okazów obok pewnej pani. Zapytałam, czy te muszle do niej należą. Pani zaprzeczyła i dodała, że ktoś nazbierał ich dla mnie, ponieważ Bóg mnie kocha. Te przykłady dowodzą otwartości i życzliwości Amerykanów.

Reklama

W trakcie zwiedzania Nowego Jorku pamiętaliście o codziennym kontakcie z Panem Bogiem…

Marcin: Tak, jest to dla nas ważne. Uczestniczyliśmy codziennie w Eucharystii w parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika na Manhattanie. Braterstwo tej wspólnoty i ciepłe przyjęcie było dla nas umacniające i pozwoliło poczuć się swojsko na amerykańskiej ziemi. Po pierwszej Mszy św. odwróciła się do nas pani i zapytała: „Do you speak Polish?”, a następnie z uśmiechem życzyła nam błogosławionego wieczoru. Z radością wspominamy również sposób przekazywania znaku pokoju przez gest błogosławieństwa ręką – inny niż znane nam z Polski skinienie głową.

Jakie miejsca polecilibyście innym odwiedzającym ten kawałek naszej planety?

Weronika: Bardzo miło nam było odwiedzić Greenpoint, usłyszeć rodzimy język i kupić pyszny chleb w polskiej piekarni. Ważnym punktem na mapie naszych wędrówek było miejsce tragedii z 11 września 2001 r. To wydarzenie tkwi w naszej pamięci bardzo mocno, choć w tamtym dniu mieliśmy po 6 lat. Będąc w tym miejscu, pomodliliśmy się za ofiary i zwiedziliśmy muzeum. Polecamy też widok z The One Word Trade Center oraz spacer po High Line.

Co oprócz pamiątek zabieracie ze sobą do Polski?

Marcin: Zabieramy do ojczyzny wiele pozytywnych wspomnień: życzliwe, uśmiechnięte twarze, braterską, zaangażowaną wspólnotę parafialną, imponujące widoki, budowle obserwowane za dnia – w słońcu i w deszczu – oraz nocą – zalane milionem świateł. To wszystko uczyniło naszą podróż wyjątkową i niezapomnianą.

Reklama

Czego należałoby życzyć Wam, młodym małżonkom?

Weronika: Życzymy sobie wytrwałości w budowaniu przyjaźni oraz odwagi do oddawania swojej miłości Bogu, aby On ją umacniał i pomnażał.

Marcin: Oby nie brakło nam determinacji i radości do odkrywania siebie nawzajem i świata wokół nas.

Dziękuję za rozmowę.

Weronika i Marcin: Dziękujemy serdecznie.

Podziel się:

Oceń:

2023-07-27 14:25

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Piknik z tatą w Lesie Bielańskim

Eryk Gągała / DOBRE MIEJSCE

Więcej ...

Przypadki św. Feliksa

Św. Feliks z Cantalice jest szczególnie czczony w kościołach kapucyńskich;
ponieważ Feliks bardzo kochał dzieci i wielu z nich pomagał istnieje
zwyczaj święcenia w dniu jego święta specjalnego oleju i namaszczania
nim dzieci (tu obraz św. Feliksa z koś

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Feliks z Cantalice jest szczególnie czczony w kościołach kapucyńskich; ponieważ Feliks bardzo kochał dzieci i wielu z nich pomagał istnieje zwyczaj święcenia w dniu jego święta specjalnego oleju i namaszczania nim dzieci (tu obraz św. Feliksa z koś

Dwadzieścia lat pracował ciężko jako oracz. Do zakonu Kapucynów wstąpił jako dojrzały mężczyzna, dopiero w wieku trzydziestu lat. Kiedy zmarł 18 maja 1587 r. ludzie już wtedy oddawali mu cześć jak świętemu...

Więcej ...

Jak będzie przebiegał Synod Archidiecezji Wrocławskiej?

2024-05-18 14:02
Do włączenia się w synod diecezjalny jest zaproszony każdy i każda z nas, świeccy i duchowni

Magdalena Lewandowska/Niedziela

Do włączenia się w synod diecezjalny jest zaproszony każdy i każda z nas, świeccy i duchowni

Dla wiernych Archidiecezji Wrocławskiej nadchodzi okazja, aby mieć wpływ na kształt lokalnego Kościoła. 19 maja rozpocznie się II Synod Archidiecezji Wrocławskiej i jest do niego zaproszony każdy, komu leży na sercu dobro Kościoła. Spotkania presynodalne pokazały, że potencjał zarówno wśród świeckich jak i duchownych do wzajemnej współpracy jest, a rozpoczynający się synod ma stać się wzmocnieniem tej więzi i nadaniem kierunku, którym chce prowadzić Kościół wrocławski Duch Święty.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Święty od trudnych spraw

Niedziela w Warszawie

Święty od trudnych spraw

Kard. Ryś: neutralność religijna polega na wspieraniu...

Kościół

Kard. Ryś: neutralność religijna polega na wspieraniu...

Dzień po dniu budujmy osobistą relację z Jezusem

Wiara

Dzień po dniu budujmy osobistą relację z Jezusem

Obchody 80. rocznicy Bitwy o Monte Cassino, wśród...

Historia

Obchody 80. rocznicy Bitwy o Monte Cassino, wśród...

Anioł z Auschwitz

Wiara

Anioł z Auschwitz

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Wiara

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Hiobowe wieści dla katechetów

Wiadomości

Hiobowe wieści dla katechetów

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Wiara

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela