Reklama

Polityka

Wybieramy przyszłość rodzin

Wiceminister Rodziny i Polityki Społecznej Anna Schmidt-Rodziewicz

Artur Stelmasiak

Wiceminister Rodziny i Polityki Społecznej Anna Schmidt-Rodziewicz

Wybory prezydenckie to także głos na politykę prorodzinną państwa oraz takie programy jak sztandarowy 500 Plus - mówi Anna Schmidt-Rodziewicz, wiceminister Rodziny i Polityki Społecznej oraz pełnomocnik rządu do spraw Równego Traktowania

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Artur Stelmasiak: Jak Pani ocenia prezydenturę Andrzej Dudy?

Minister Anna Schmidt-Rodziewicz: Prezydent Andrzej Duda był blisko ludzi i blisko ludzkich spraw w odróżnieniu od polityki żyrandola swojego poprzednika. To właśnie Andrzej Duda szedł do wyborów z postulatem troski o polskie rodziny i szeroko pojęte sprawy społeczne, czego efektem stało się wdrożenie programu 500+, podwyższenie minimalnej emerytury czy wprowadzenie wsparcia dla seniorów, a więc tzw. 13 emerytury. Dzięki dobrej współpracy z rządem te obietnice bardzo szybko zostały zrealizowane. Polska jest kolebką wolności i swobód obywatelskich, dlatego zagwarantowaliśmy m.in. rodzicom możliwość decydowania, kiedy ich dzieci pójdą do szkoły, a pracownikom prawo do decydowania kiedy chcą przejść na emeryturę, bez konieczności świadczenia pracy do 67 roku życia. To naprawdę duży pakiet działań społecznych, które są ważne dla milionów Polaków. Można więc śmiało powiedzieć, że pierwsza kadencja Andrzeja Dudy, to prezydentura spełnionych obietnic.

- Czy te wszystkie programy społeczne i prorodzinne są teraz zagrożone?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Wiele zależy od tego, kogo Polacy wybiorą na prezydenta. Wszyscy doskonale pamiętamy polityków Platformy Obywatelskiej, którzy mówili, że na program 500+ nie ma pieniędzy. My udowodniliśmy, że wystarczy uszczelnić system podatkowy i skończyć z przyzwoleniem na rozkradanie pieniędzy, a pieniądze się znajdą. Wspólnie z prezydentem pokazaliśmy, że potrafimy troszczyć się o rodziny, o ich zdrowie w czasie pandemii koronawirusa, a także o gospodarkę w tych trudnych czasach. Dzisiaj dzięki kolejnym nowelizacjom tarczy antykryzysowej szefowie wielu firm otwarcie mówią, że dzięki rządowemu wsparciu nie zwolnili, ani jednego pracownika. Gwarantem kontynuacji tej polityki jest właśnie prezydent Andrzej Duda.

- Pamiętam, że rząd PiS przed rokiem 2007 wprowadził kilka nieśmiałych programów prorodzinnych, jak jednorazowe becikowe w wysokości 1 tys. złotych i program Rodzina Na Swoim. Obydwa programy były wygaszane przez Platformę Obywatelską, a becikowe w 2012 zostało obłożone progiem dochodowym. Czy podobny los spotka 500+?

- historia pokazuje, że należy mieć uzasadnione obawy, co do prawdziwych intencji polityków Platformy Obywatelskiej. Ich rządy pokazały, że na politykę prorodzinną ciągle brakowało pieniędzy. Boję się, że rządy Platformy Obywatelskiej rozpoczną demontaż polityki prorodzinnej. A przecież takie programy jak 500+ są zarówno inwestycją w następne pokolenia jak i w polską gospodarkę. W tej kadencji zmagamy się z opozycyjnym Senatem, który torpeduje i przeciąga w czasie nasze działania. Z opozycyjnym prezydentem mogłoby to oznaczać całkowity paraliż państwa i dalszych rządów. Nie da się długo rządzić w permanentnym kryzysie politycznym i dlatego tylko wygrana prezydenta Andrzeja Dudy pozwoli programy prospołeczne utrzymać i dalej rozwijać.

Reklama

- Prezydent często mówi, że wsłuchuje się w głos zwykłych ludzi i polskich rodzin. A kogo słucha Rafał Trzaskowski?

- Symbolicznym obrazem tej różnicy może być program 500plus i podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę Karta Rodziny, a z drugiej strony karta LGBT Rafała Trzaskowskiego, wspierająca stosunkowo niewielką jednak część społeczeństwa. Godność i poszanowanie osoby ludzkiej należą się każdemu, to nieodzowny atrybut demokratycznego państwa prawa i Andrzej Duda swoją prezydenturą nie tylko gwarantuje, ale wręcz afirmuje taką postawę.

- W Europie widzimy rewolucję antyrodzinną, która coraz mocniej atakuje również w Polsce. Prezydent mocno to akcentuje i po imieniu nazywa zagrożenia. Czy wybory prezydenckie to wskazanie kierunku, w którą stronę będzie zmierzać Polska?

- Prezydent Andrzej Duda jest strażnikiem polskiej rodziny, której prawa są chronione przez naszą Konstytucję. W Unii Europejskiej mówimy zdecydowanym i konsekwentnym głosem: sprawy ideologiczne i światopoglądowe muszą pozostać w gestii państw członkowskich, a próba odgórnego narzucania pewnych postaw w imię fałszywie rozumianej poprawności politycznej uderza de facto w wolności obywatelskie. Musimy szanować i bronić wartości, które dla większości Polaków są ważne, a taką wartością jest m. in. prawo jednostki do samostanowienia. Te wybory zatem to starcie nie tylko oponentów politycznych, ale dwóch krańcowo różnych wizji rozwoju Polski.

- Polska jest chwalona na świecie za to, że dosyć sprawnie poradziła sobie z pandemią. Jednak epidemiolodzy w Polsce i na świecie przestrzegają nas, że na jesieni możemy mieć kolejną falę zachorowań na koronawirusa. Czy odporność naszego państwa zależy od tych wyborów?

- Jeśli dojdzie do zmiany w pałacu prezydenckim to sprawność naszego państwa zostanie bardzo mocno ograniczona. Jesteśmy w czasie kryzysu epidemicznego, a w takich warunkach liczy się szybkość i determinacja wielu organów władzy. Nasze doświadczenie z opozycją, a zwłaszcza z Platformą Obywatelską reprezentowaną w Senacie przez marszałka Grodzkiego pokazuje, że na płynną i szybką współpracę nie ma co liczyć. Inny Prezydent może przeciągać procedowanie ustaw w czasie, albo nawet wetować. Nasz rząd zmierzy się wtedy z ogromnym problemem politycznej obstrukcji, która w tym trudnym czasie może uderzyć w bezpieczeństwo i zdrowie Polaków. Idąc do wyborów, warto mieć to na uwadze.

Podziel się:

Oceń:

+2 -1
2020-06-25 20:48

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Wybory: Andrzej Duda zdobył prawie 1,8 mln głosów więcej niż w 2015 r.

PAP/Radek Pietruszka

O 1 mln 782 tys. 467 głosów więcej niż wyborach prezydenckich w 2015 r. otrzymał w niedzielę prezydent Andrzej Duda - wynika z cząstkowych wyników głosowania przedstawionych przez PKW. Zmniejszyło się za to procentowe poparcie urzędującego prezydenta.

Więcej ...

Ks. Ptasznik: nie patrzmy na Jana Pawła II sentymentalnie, wracajmy do jego nauczania

2024-04-25 12:59
Ks. prał. Paweł Ptasznik

Krzysztof Tadej

Ks. prał. Paweł Ptasznik

„Powinniśmy starać się wracać przede wszystkim do nauczania Jana Pawła II, a odejść od jedynie sentymentalnego patrzenia na tamte lata" - podkreśla ks. prałat Paweł Ptasznik w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News przed 10. rocznicą kanonizacji Papieża Polaka. W sobotę, 27 kwietnia, w Bazylice św. Piotra w Watykanie z tej okazji będzie celebrowana uroczysta Msza Święta o godz. 17.00.

Więcej ...

Sejm: Uchwalono ustawę uznającą język śląski za język regionalny

2024-04-26 11:20

PAP/Rafał Guz

Sejm RP w piątek uchwalił ustawę uznającą język śląski za język regionalny. Za głosowało 236 posłów, przeciwko było 186, a 5 wstrzymało się od głosu.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Dni Krzyżowe 2024 - kiedy wypadają?

Kościół

Dni Krzyżowe 2024 - kiedy wypadają?

Ks. Ptasznik: nie patrzmy na Jana Pawła II sentymentalnie,...

Kościół

Ks. Ptasznik: nie patrzmy na Jana Pawła II sentymentalnie,...

Św. Marek, Ewangelista

Święci i błogosławieni

Św. Marek, Ewangelista

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Kościół

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Kościół

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...

Wiara

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...