„Serce mam ściśnięte, kiedy widzę naszą pustą katedrę i myślę o tak wielu wiernych, którzy chcieliby dzisiaj być na Mszy św. tutaj, w naszych kościołach, w poznańskim Sanktuarium Miłosierdzia Bożego na Piątkowie i w Kiekrzu nad jeziorem, na miejscu jednego z objawień danych św. Faustynie. Za was nieobecnych, najmilsi, szczególnie się modlę” – mówił bp Balcerek.

Nawiązując do objawień danych siostrze Faustynie kaznodzieja przestrzegał przed grzechami, które obrażają Miłosiernego Boga, przed grzechami przeciw Duchowi Świętemu, jakimi są odrzucanie wiary w Boga i zaprzeczenie samego grzechu, przed morderstwami dzieci nienarodzonych i grzechami nieczystymi przeciw naturze człowieka, przed chciwością, nienawiścią, pychą.

„Obserwujemy lęk przed śmiercią ciała, to zrozumiałe. Ale czy lękamy się grzechu, który może spowodować śmierć wieczną?” – pytał bp Balcerek.

Podziel się cytatem

Poznański biskup pomocniczy zachęcał do modlitwy, pokuty i czynów miłosierdzia. Nawiązując do 30. rocznicy powstania Caritas Archidiecezji Poznańskiej dziękował wszystkim, którzy współtworzą dzieła miłosierdzia, zwłaszcza w parafialnych zespołach.

Na zakończenie Mszy św. bp Balcerek wyszedł przed drzwi katedry i udzielił błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem.

„Chcę pobłogosławić nasze miasto, z tego miejsca, w którym przed przeszło 1050 laty wytrysnęło źródło miłosierdzia chrztu św. na nasz wówczas tworzący się naród. Wierzę mocno, że w czasie błogosławieństwa spełni się to, co widziała św. siostra Faustyna: Nagle ujrzałam, jak z Hostii świętej wyszły te dwa promienie, jakie są namalowane na tym obrazie, i rozeszły się na świat cały” – zaznaczył bp Balcerek.