Krótko po godzinie 18.30 (1 lipca) zaczął wydobywać się dym z wieży katedry pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Gorzowie. Na miejsce przyjechało 21 zastępów straży, w tym 13 jednostek gaśniczych. Na miejscu są także cztery drabiny i pojazd z aparaturą tlenową. Wydobywający się dym wskazuje, że pożar wybuchł na przedostatniej lub ostatniej kondygnacji wieży katedry. Na co dzień wieża jest udostępniana do zwiedzania dla turystów.
Katedra znajduje się w centrum Gorzowa. Teren został zamknięty przez policję. Na miejsce przyjechał bp Tadeusz Lityński oraz prezydent miasta Jacek Wójcicki. Są także komendanci służb.
- Dla mnie i całej rodziny diecezjalnej jest to dramatyczna informacja i bardzo ją przeżywamy. Katedra gorzowska to matka wszystkich kościołów diecezji zielonogórsko-gorzowskiej. Wiem, że na miejscu są odpowiednie służby. Już teraz dziękujemy straży pożarnej i wszelkim służbom za pomoc. Czekamy na dalsze informacje, a wszystkich proszę o modlitwę, by uratować nasza katedrę – powiedział dla niedziela.pl bp Tadeusz Lityński, biskup zielonogórsko-gorzowski.
Powołanie jest wezwaniem, aby mieć zawsze to samo spojrzenie Pana – spojrzenie uważne na każdego brata i siostrę. „To spojrzenie, którego mogłeś się dobrze nauczyć podczas lat posługi w Penitencjarni Apostolskiej i które teraz będziesz mógł wesprzeć łaską stanu właściwą dla sakramentu święceń udzielonego ci w pełni dzisiaj” - powiedział kard. Mauro Piacenza, w homilii, zwracając się do ks. Krzysztofa Nykla, Regensa Penitencjarii Apostolskiej, który przyjął święcenia biskupie w Watykanie.