Reklama

Niedziela Kielecka

W klimacie Roku Jubileuszowego

2025-07-15 11:50

Niedziela kielecka 29/2025, str. IV

Odrestaurowane wnętrze

T.D.

Odrestaurowane wnętrze

Jak rosła sława kompleksu kościelno-klasztornego w Piotrkowicach z sanktuarium w duchu loretańskim? Jakie wydarzenia odbywają się w tym miejscu? Co proponuje dla osób poszukujących ciszy?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Miejsce to przyciąga od pokoleń pielgrzymów z Kielecczyzny i całej Polski. Tym bardziej w Roku Jubileuszowym, gdy obiekt sakralny zyskał rangę kościoła jubileuszowego. Połowa lipca upływa pod znakiem odpustu Matki Bożej Szkaplerznej, który przypada 16 lipca.

Duchowe dobro płynie z odpustów

– Lipcowe dni to dla nas, karmelitów, wyjątkowy czas – mówi o. Grzegorz Irzyk, proboszcz i przełożony wspólnoty. – W każdym karmelitańskim klasztorze przed odpustem trwa 9-dniowa nowenna, połączona z czuwaniem przed wizerunkiem Matki Bożej w wigilię odpustu. Wiele osób korzysta wtedy z możliwości przyjęcia szkaplerza, co zresztą jest możliwe przez cały rok – dodaje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Odkąd w 1251 r. Matka Boża przekazała generałowi zakonu karmelitów szkaplerz – znak zbawienia, karmelici głęboko wierzą, że to znak szczególnej dla nich opieki i ochrony ze strony Maryi. Maryjność zawsze była znakiem ich posługi.

Reklama

W Roku Jubileuszowym ojcowie karmelici przypominają i akcentują łaski wynikające z Roku Jubileuszowego, który w piotrkowickim Loreto rozpoczęto uroczyście. – W pierwszą niedzielę stycznia odmówiliśmy przed kościołem modlitwę jubileuszową, przy licznym udziale parafian i przeszliśmy przez drzwi świątyni, pozostając w łączności z naszą bazyliką kielecką i bazylikami mniejszymi – opowiada o. Grzegorz. Do sanktuarium przybywają grupy pielgrzymkowe z diecezji kieleckiej i z różnych stron Polski, które uczestniczą w specjalnych Mszach św., modlą się przed figurą Matki Bożej i na Dróżkach Różańcowych. Nie brakuje pielgrzymów indywidualnych, szczególnie podczas codziennego Apelu Maryjnego w kaplicy Matki Bożej Loretańskiej o godz. 20.00. – Jest to miejsce wyjątkowo omodlone, w każdy dzień tygodnia, szczególnie w sobotę czy niedzielę nie ma ani chwili, by Loreto było puste – tłumaczy ks. Proboszcz.

W ostatnim tygodniu maja sanktuarium nawiedził Jubileuszowy Krzyż peregrynujący po diecezji kieleckiej.

Wielką czterowiekową tradycję ma odpust 8 września. W tym roku uroczystościom z udziałem licznie przybyłych grup pielgrzymkowych z diecezji i spoza niej będzie przewodniczył bp Jan Piotrowski. Parafianie i pielgrzymi przez udział w uroczystej Sumie z procesją oddają wtedy cześć Loretańskiej Pani.

Niezwykłej urody gotycka figura Loretańskiej Maryi została wykonana w drewnie lipowym. W prawej dłoni Matka Boża trzyma berło, symbol władzy królewskiej i wskazuje na Chrystusa. Królewskie korony na ich skronie nałożył bp Czesław Kaczmarek 7 września 1958 r.

Sława miejsca rosła

Reklama

Zorganizowany kult maryjny jest tutaj datowany od 1627 r., choć można mówić o wcześniejszych początkach – dzieje osady sięgają w XIV w., kiedy istniała już parafia i pierwszy kościół drewniany w Minostowicach. Niegdyś w miejscu, gdzie obecnie wznosi się sanktuarium, stał krzyż z wizerunkiem Ukrzyżowanego, tzw. Boża Męka. Miejsce słynęło szeroko ze swej cudowności, narastała wiara w objawienia, do której sceptycznie odnosił się miejscowy proboszcz ks. Andrzej Gnoiński. Aby położyć kres zbiegowiskom, polecił zaorać miejsce koło krzyża. Kiedy rolnik zaczął pracę, pług połamał się na części, a wypłoszone woły wyłamały się z jarzma i uciekły do lasu. Prawdopodobnie wówczas światło dzienne ujrzała maleńka figurka Maryi, która wyłoniła się ze skiby wyoranej ziemi. Świadkowie wydarzenia poświadczali pod przysięgą nadzwyczajne zjawiska. Proboszcz nie zabraniał już ludziom przychodzić w to miejsce, a wierni modlili się i otrzymywali łaski. Sława miejsca rosła… Przybyła również ciężko chora po połogu kasztelanowa Zofia Rokszycka – i została uzdrowiona. Był 1627 r.

W dowód wdzięczności za uzyskaną łaskę zdrowia kasztelanowa wraz ze swoim mężem ufundowała tutaj drewnianą kaplicę. Pierwszymi zakonnikami sprowadzonymi do opieki nad kaplicą i do posługi duchowej pielgrzymom, byli karmelici (trzewiczkowi). Wkrótce zastąpili ich bernardyni; w sanktuarium posługiwali także redemptoryści, księża diecezjalni, wreszcie od 1970 do chwili obecnej – karmelici bosi. Dzisiaj ich wspólnotę tworzy siedmiu ojców i dwóch braci.

Historię sanktuarium Matki Bożej Loretańskiej zapoczątkowało przeniesienie figury Matki Bożej z 1400 r. z dawnego kościoła farnego św. Stanisława (obecnie kaplica cmentarna) do drewnianej kaplicy Zwiastowania NMP.

– Najnowsze źródła podają datę 15 sierpnia 1628 r., więc wkrótce czeka nas poważny jubileusz 400-lecia powstania sanktuarium – wyjaśnia o. Irzyk.

Reklama

We wzniesionej dla figury kaplicy umieszczono również maleńką statuetkę Matki Bożej Niepokalanie Poczętej, którą otoczono należną czcią – była to wspomniana figurka wykopana przez rolnika na gruncie plebańskim. Napływ pielgrzymów był coraz większy; zdrowieli chorzy, niewidomi, niepełnosprawni doznawali łask – a kaplica stawała się za mała. Marcin i Zofia Rokszyccy, kasztelanowie połanieccy, wznieśli więc murowany, istniejący do dzisiaj kościół, którego budowę ukończono w 1652 r. Do sanktuarium przybyła specjalna komisja, z biskupem krakowskim Marcinem Szyszkowskim, aby zbadać wiarygodność świadectw o otrzymanych łaskach. Hyacynt Pruszcz, historyk z XVII w. podaje, iż wielkiej łaski Pańskiej doznał wówczas sam biskup.

W ciszy kaplicy Loretańskiej

Ok. 1770 r. ojcowie bernardyni – wówczas gospodarze obiektu rozpoczęli budowę murowanej Kaplicy Loretańskiej. Była ona realizowana z fundacji hr. Stanisława Krasińskiego, przy współudziale Joachima Tarnowskiego i z ofiar wiernych. Kaplica należy do czołowych zabytków sakralnych tamtej epoki. Wzniesiona na osi nawy kościoła od strony zachodniej, według projektu nieznanego z nazwiska architekta, jest utrzymana w stylu późnego baroku. Domek Loretański o wymiarach 9,5x4 m przypomina dom nazaretański z włoskiego Loreto. To ośmioboczna budowla nakryta eliptyczną kopułą z ośmioma oknami, przytulona do kościoła.

Warto dodać, że przy klasztorze funkcjonuje karmelitański Dom Modlitwy, z myślą o poszukujących ciszy, kontemplacji, duchowości. Rekolektanci mogą się modlić wspólnie z ojcami i korzystać z kierownictwa duchowego. Uczestnik, po ustaleniu terminu, przyjeżdża, lokuje się w zwykłej celi, otrzymuje program dnia, gwarantujący skupienie na osobowej relacji z Bogiem, ciszę, modlitwę, także z zakonnikami. Program pobytu rekolektantów łączy się z karmelitańskim harmonogramem dnia. Z tej oferty korzystają goście z całej Polski.

Siła wspólnoty

„Wspaniała schola” (jak nazywa ją ojciec Proboszcz), do której rokrocznie wstępuje nowy utalentowany narybek, jedenaście róż różańcowych, wspólnota lektorów i Świecki Zakon Karmelitów Bosych – to m.in. oni nadają rytm codzienności duszpasterskiej.

W Rok Jubileuszowy sanktuarium z jego obiektami wkroczyło po generalnych remontach i dużych inwestycjach, dzięki czemu niemal każdy detal wnętrza kościoła odrestaurowano z troską o wierność historii i sztuce sakralnej. Ostatnie inwestycje to wymiana instalacji i doświetlenie kościoła oraz częściowy remont ogrodzenia i bramy.

Na terenie parafii znajduje się także kościół św. Rafała Kalinowskiego we Włoszczowicach będący świątynią filialną parafii Zwiastowania Pańskiego w Piotrkowicach. Został poświęcony 18 maja 1991 r. przez bp. Mieczysława Jaworskiego. W ołtarzu głównym kościoła znajduje się obraz kanonizacyjny św. Rafała Kalinowskiego.

Podziel się:

Oceń:

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Watykańska maskotka Luce ma inspirować do duchowej podróży pełnej nadziei

Vatican News

Papież Franciszek otworzy Drzwi Święte już 24 grudnia, rozpoczynając Rok Święty w Rzymie. W planie wydarzenia kulturalne, koncerty, wystawy i pierwszy udział Watykanu w Lucca Comics & Games.

Więcej ...

Rosja: Silne trzęsienie ziemi u wybrzeży Kamczatki; jest ostrzeżenie przed tsunami

2025-07-30 05:40

PAP/EPA/JIJI PRESS

Amerykańska Służba Geologiczna (USGS) zweryfikowała do 8,7 magnitudę trzęsienia ziemi, które w środę nawiedziło wschodnie wybrzeża półwyspu Kamczatka, na Dalekim Wschodzie Rosji. Pierwotnie określono ją na 8,0. W wyniku wstrząsu na Pacyfiku powstały fale o wysokości do 4 metrów.

Więcej ...

Tsunami przemieszcza się zwykle z prędkością co najmniej 800 km/h

2025-07-30 12:59

PAP/EPA/RUSSIAN EMERGENCIES MINISTRY HANDOUT

Tsunami przemieszcza się zwykle z prędkością co najmniej 800 km/h, ale na pełnym oceanie jego fale trudno dostrzec. Jeśli woda podnosi się o pół metra czy metr, to już bardzo dużo. Najgorzej jest, gdy dociera do wybrzeża – mówił PAP geolog prof. Jerzy Żaba z Uniwersytetu Śląskiego.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Profanacja krzyża w archidiecezji częstochowskiej

Kościół

Profanacja krzyża w archidiecezji częstochowskiej

Zginęli za wiarę. Relacja po masakrze katolików w DRK

Wiadomości

Zginęli za wiarę. Relacja po masakrze katolików w DRK

„Głos powiedział mi, żebym się nie bała” –...

Wiara

„Głos powiedział mi, żebym się nie bała” –...

Rzecznik MSZ: w wypadku w Egipcie zginęło dwoje Polaków

Wiadomości

Rzecznik MSZ: w wypadku w Egipcie zginęło dwoje Polaków

Rodzina zmarłego harcerza prosi media o uszanowanie...

Kościół

Rodzina zmarłego harcerza prosi media o uszanowanie...

Mazowieckie: Zarzut zabójstwa znajomego dla proboszcza z...

Wiadomości

Mazowieckie: Zarzut zabójstwa znajomego dla proboszcza z...

Nowenna do św. Szarbela

Wiara

Nowenna do św. Szarbela

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Komunikat Archidiecezji Warszawskiej w związku ze...

Kościół

Komunikat Archidiecezji Warszawskiej w związku ze...