Reklama

Niedziela Przemyska

Przemilczana historia

Przemyskie Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznej stanęło na wysokości zadania

Jan Otłowski

Przemyskie Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznej stanęło na wysokości zadania

Niech ta kolejna uroczystość mobilizuje nas, by kochać ojczyznę. By zapisać nową, lepszą kartę naszej historii – powiedział ks. prał. Jan Mazurek.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas Eucharystii w kościele Świętej Trójcy w Przemyślu, której 10 lutego przewodniczył bp Krzysztof Chudzio, modlono się w 84. rocznicę pierwszej wywózki Polaków na Syberię. W nawiązaniu do charakteru uroczystości biskup pomocniczy przemyski powiedział: – Jestem przekonany, że wszyscy przybyli tu z miłości do ojczyzny. A ojczyzna to wszyscy, którzy mieszkają na tej ziemi. Ranga tego wydarzenia to wielkość ofiary tych, których dzisiaj wspominamy i też wasza tutaj obecność. To włącza się także w naszą ofiarę, w której pragniemy wyrazić wdzięczność Panu Bogu i tym wszystkim, którzy ucierpieli, ale też to włącza się w takie nasze pragnienie „bycia dla”. Bo miłość, prawo miłości, to „chcę być dla kogoś”.

Wspólny ból

Reklama

Okolicznościową homilię podczas Mszy św. wygłosił ks. prał. Jan Mazurek, duszpasterz Związku Sybiraków Oddział w Przemyślu. – Na tablicy, która znajduje się na murze okalającym to opactwo, istnieje napis: „Jeślibym o nich zapomniał, Ty Boże na niebie zapomnij o mnie”. To cytat z utworu Adama Mickiewicza – powiedział kaznodzieja zaznaczając, że to pierwszy, konkretny znak pamięci o Sybirze w Przemyślu. Dlatego coroczne uroczystości rozpoczynają się zawsze od modlitwy w kościele Świętej Trójcy. – Chociaż z szacunkiem patrzymy na rampę bakończycką, gdzie także zapalamy znicze, a szczególnie cieszymy się tym pomnikiem ofiarowanym Zesłańcom Sybiru i Ofiarom Katynia, który lokuje ból – wspólny ból Sybiraków i tych, którzy zginęli w Katyniu oraz w innych miejscach kaźni na Wschodzie. Ale też lokuje tę pamięć i nasz szacunek, bo tam będziemy także śpiewać hymny, składać kwiaty – dodał ks. Mazurek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Duszpasterz przemyskich Sybiraków zaznaczył, że piękne jest to, iż co roku świętowanie tej bolesnej rocznicy rozpoczyna wspólna modlitwa. – Bo przecież dobrze wiemy, że te trudne dzieje historii były przeplatane z Bogiem, z wiarą, z tragedią ludzką. W takim wymiarze zresztą realizuje się człowiek – wyjaśniał kaznodzieja. Duchowny zaapelował do zebranych o obronę wiary i moralności, które powinny iść w parze z umiłowaniem ojczyzny. – Brońmy wiary w naszych sercach, w przestrzeni publicznej. Kształtujmy dojrzałe sumienia oparte na prawdzie. Podejmujmy wybory oparte o odpowiedzialność. Nie kierujmy się tylko wygodą, przyjemnością albo zyskiem doczesnym – prosił.

Na koniec ks. Mazurek przywołał pytanie śp. premiera Olszewskiego: „Jaka będzie Polska?” Ale szybko polityk poprawił się i zapytał: „Czyja będzie Polska?”. – A teraz stawiamy pytanie: Czy będzie Polska? Bo przecież Polska to nie jest jakiś sztuczny twór. Polska to my! – podkreślał kapłan i dodał: – To my mamy zadbać o wspólny los naszej ojczyzny! Losy naszej ojczyzny zależą od nas! Dlatego niech ta kolejna uroczystość, która nas tutaj łączy w modlitwie, w pamięci, w szacunku, niech też nas mobilizuje, by kochać ojczyznę. By zapisać nową, lepsza kartę naszej historii.

Aby pamiętać

Reklama

Druga część uroczystości związanych z 84. rocznicą pierwszej wywózki Polaków na Syberię miała miejsce przy pomniku Zesłańców Sybiru i Ofiar Katynia, gdzie odegrano hymn Sybiraków, wręczono Odznaki Honorowe Sybiraka. Miały również miejsce okolicznościowe przemówienia, a na koniec odczytano apel Sybiraka oraz złożono przed pomnikiem kwiaty i znicze.

– Według szacunku Związku Sybiraków deportowanych podczas II wojny światowej było milion trzysta pięćdziesiąt tysięcy osób – mówił w trakcie uroczystości Marian Boczar, wiceprezes Związku Sybiraków Oddział w Przemyślu. – Po zakończeniu II wojny światowej dodatkowo sowieci deportowali czterysta tysięcy obywateli polskich z Kresów Wschodnich. A wszystko to, bo miał się dokonać czwarty rozbiór Polski ustanowiony paktem Ribbentrop-Mołotow – przypominał potomek Sybiraczki.

Dlatego coroczne uroczystości to okazja do wspomnienia wszystkich ofiar deportacji. – A szczególnie tych, którzy mieszkali w Przemyślu i powiecie przemyskim. Bo pierwsza deportacja objęła mieszkańców tego terenu – mówił wiceprezes zaznaczając, że obecni Sybiracy to już „dzieci Sybiru”. – Tych prawdziwych Sybiraków, czyli ich ojców i matek, już nie ma. Niejednokrotnie pozostali na „nieludzkiej ziemi”, na różnych szlakach walk o niepodległość Polski. Bo szli z armią gen. Andersa i I Dywizją im. Tadeusza Kościuszki. To są nasi bohaterowie! – dodał Boczar. Jak zaznaczył, Sybiracy ubolewają, że współcześnie tak niewiele mówi się o ich losach, o tragedii wywózki. – Jak mało o nich się mówi w telewizji, w radiu, pisze się w prasie. Dwa razy do roku – to trochę za mało – mówił z żalem wiceprezes przemyskiego Związku Sybiraków. – Parę linijek w książkach historii – to trochę za mało! Ważne, żebyśmy pamiętali – apelował i podziękował za tak liczne przybycie władz państwowych, wojewódzkich i samorządowych.

Podziel się:

Oceń:

2024-02-20 14:07

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Dążyć do świętości

2025-11-10 13:59

Niedziela przemyska 46/2025, str. I

Szczególną formą modlitwy za zmarłych są wypominki

Kl. Krzysztof Zawada

Szczególną formą modlitwy za zmarłych są wypominki

Nasza modlitwa jest darem miłości, kiedy towarzyszymy tym, którzy już odeszli – powiedział w homilii bp Stanisław Jamrozek.

Więcej ...

Józef Wilkoń od drewnianych pastuszków apeluje o… zgodę narodową!

2025-12-07 18:02

Red

Kościół pokamedulski na warszawskich Bielanach, druga niedziela Adwentu. Trwa Msza odprawiana przez biskupa Michała Janochę. W prezbiterium – istna arka Noego: osły, woły, kury, ryby.... Pastuszkowie z tobołkami oraz inne rzeźby autorstwa Józefa Wilkonia. Blisko ołtarza żłóbek z sianem – jeszcze pusty, obok postacie Maryi i Józefa.

Więcej ...

Leon XIV wzywa, by katolicy i prawosławni nie nazywali siebie schizmatykami ani heretykami

2025-12-09 11:59

Vatican News

O wyeliminowanie z języka kościelnego i teologicznego terminologii, która nie jest już odpowiednia, gdy mówimy o sobie nawzajem prosi papież Leon XIV w przesłaniu podpisanym przez sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej, kardynała Pietro Parolina, wysłanym wczoraj po południu na międzynarodową konferencję „1965-2025: Odwołanie ekskomunik”, zorganizowanej w Loppiano (miasteczku Ruchu Focolari) przez Międzynarodową Katedrę Ekumeniczną „Patriarcha Atenagora - Chiara Lubich” Instytutu Uniwersyteckiego Sophia.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Godzina Łaski

Kościół

Godzina Łaski

Kalendarz Adwentowy: Od początku w łasce

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Od początku w łasce

Instrukcja zabicia dziecka społecznie nieszkodliwa?...

Wiadomości

Instrukcja zabicia dziecka społecznie nieszkodliwa?...

Prezydium Konferencji Episkopatu Polski spotka się z...

Kościół

Prezydium Konferencji Episkopatu Polski spotka się z...

Presja ma sens. Prokuratura zmienia termin przesłuchania...

Wiadomości

Presja ma sens. Prokuratura zmienia termin przesłuchania...

Nowenna przed uroczystością Niepokalanego Poczęcia...

Wiara

Nowenna przed uroczystością Niepokalanego Poczęcia...

Kalendarz Adwentowy: Nowy początek!

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Nowy początek!

Kalendarz Adwentowy: Uczta, która ociera łzy

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Uczta, która ociera łzy

Kalendarz Adwentowy: Wiara, która otwiera oczy

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Wiara, która otwiera oczy