Reklama

Kultura

I masz babo placek

Mat.prasowy

Stoły wielkanocne posprzątane, wszystko, co w lany poniedziałek zostało zmoczone, już wyschło, a tu przychodzi pisać o takiej płycie. No bo niby kiedy?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Ryszard Wojciul to muzyczna niespokojna dusza. Trochę w nim jazzu, trochę muzyki świata, poezji, a nad wszystkim dominują umiłowanie piękna i wrażliwość. Kiedy ponad 10 lat temu wydał album O duszo wszelka. Pieśni wielkopostne, pokazał, że nie ma tematyki, która nie poddaje się twórczej translacji na współczesny język muzyki otwartej na nowe brzmienia, tak jak otwieramy okna, by wpuścić odrobinę świeżego, wiosennego powietrza. Ważne, że Wojciul zawsze – jak to mówią po prawej stronie nadwiślanej Warszawy i okolicach Powiśla – trzyma fason. Nie idzie na skróty, nie tworzy fraz wpisanych tak samo w kalendarz liturgiczny i komercyjny koniunkturalizm. On nadaje temu szlachetny rys sztuki, tej przez duże S. Nie inaczej jest teraz. I już spieszę wytłumaczyć się z pewnej rozterki. Kiedy przed 2 tygodniami pisałem tekst, siedząc okrakiem między fenomenem Wielkiego Tygodnia, gdzie z jednej strony Triduum Paschalne, judaszowa zdrada, śmierć Chrystusa, a z drugiej – radość z Jego zmartwychwstania, jednym słowem: pomieszanie nastrojów i emocji, trzymałem w ręku album Zorza prześliczna wynika. Pieśni wielkanocne. Zadawałem sobie wtedy pytanie: kiedy o nim napisać? Jak ma nas cieszyć w Wielki Piątek, kiedy czas skłania nas ku żałobie i smutkowi? No i wreszcie: kiedy faktycznie jest ten czas, w którym ta muzyka powinna gościć w naszych odtwarzaczach i sercach? Skąd ten dylemat? Otóż płyta zawiera pieśni wielkanocne. A jest to zasób tak samo imponujący, co jednocześnie mało znany. O ile kolędy żyją w porywach niecałe 2 miesiące, pieśni wielkopostne 40 dni, a muzyka pasyjna de facto kilka dni, o tyle te wykonywano tylko w Wielką Niedzielę i Poniedziałek Wielkanocny. A jest to wspaniały zabytek polskiej kultury. Mało kto wie, że utwory te leżą u początków piśmiennictwa w języku polskim, przyjmuje się wręcz, że najwcześniejszym zachowanym przekazem wielkanocnej pieśni religijnej w języku polskim jest żywotny do dnia dzisiejszego utwór Chrystus zmartwychwstał jest. Tu spieszę wyjaśnić, że pierwotna wersja brzmiała Krystus z martwych wstał je, a sama pieśń pochodzi sprzed 1365 r. i jest najstarszym znanym zapisem polskiego tekstu poetyckiego. Formalnie utwór został zapisany przez Świętosława z Wilkowa w Graduale płockim (Graduale plocense), a ile lat, dekad wcześniej powstał – nie wiemy. Jak żartuje się w muzycznej branży: nie zachowały się nagrania z tamtego czasu. Oczywiście, nie mogło go i tutaj zabraknąć. Do nagrania płyty Ryszard Wojciul zaprosił wybitne postaci polskiej muzyki, artystów wpisanych w nurt poszukujący, swobodnie poruszających się między stylami i gatunkami, jak choćby śpiewających: Grażynę Auguścik, Dorotę Miśkiewicz, Iwonę Loranc, Bartosza Szymoniaka, Jacka Hałasa plus kwartet wokalny Il Canto. Do tego grają nam mistrzowie tacy jak: Maria Pomianowska, Joachim Mencel, Wojciech Lubertowicz, Marcin Olak, Maciej Szczyciński oraz Krzysztof Szmańda. Szef przedsięwzięcia odpowiada za saksofony, klarnety, elektronikę, aranżacje i kompozycje. Uff!

– Przedstawiłem tu tradycyjne polskie pieśni wielkanocne, tyle że w formie ze wszech miar współczesnej, a jednocześnie wyraźnie osadzone w historii. Ukazałem tkwiący w nich wielki potencjał artystyczny – w pełni odpowiadający oczekiwaniom estetycznym i duchowym człowieka XXI wieku. Warstwa muzyczna moich interpretacji będzie łączyć estetykę muzyki klasycznej i tradycyjnej z elementami jazzu, popu czy rocka. W warstwie tekstowej pozostaniemy wierni oryginałom, śmiało wykorzystując brzmienie języka polskiego z epoki średniowiecza – zdradza Ryszard Wojciul.

A ja tylko dodam: mądre, piękne i radosne to muzykowanie. I chyba już Państwo się nie dziwią, że pisanie o takich frazach w Wielkim Tygodniu trochę nie przystaje, a fakt, że radość ze zmartwychwstania Pana jako sedna naszego Credo towarzyszy nam przez całą drogę życia, pomaga muzycznie zaistnieć nie tylko w ciągu dwóch wielkanocnych dni. Reasumując: gratulacje za pomysł i jego realizację. Ta płyta jest ponadczasowa i, zapewne jak niegdysiejsza wielkopostna, kurzem się nie pokryje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2023-04-18 12:27

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Kielce: rozpoczyna się Festiwal Muzyki Organowej i Sakralnej Anima Mundi

Fotolia_Minerva Studio

Koncerty odbywają się w najpiękniejszych kościołach i sanktuariach Kielc i diecezji. Wstęp na wszystkie wydarzenia jest bezpłatny.

Więcej ...

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

wikipedia.org

Więcej ...

Księga kondolencyjna

2025-04-21 10:00

Grzegorz Gałązka

Po prawie 12 latach posługi zmarł papież Franciszek.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Czy w Poniedziałek Wielkanocny udział we Mszy św. jest...

Kościół

Czy w Poniedziałek Wielkanocny udział we Mszy św. jest...

Nowenna do Miłosierdzia Bożego

Wiara

Nowenna do Miłosierdzia Bożego

Abp Galbas: tak lekceważącego stosunku do Kościoła nie...

Kościół

Abp Galbas: tak lekceważącego stosunku do Kościoła nie...

Oburzające! Obrażający katolików show w belgijskiej...

Wiadomości

Oburzające! Obrażający katolików show w belgijskiej...

Co z postem w Wielką Sobotę?

Wiara

Co z postem w Wielką Sobotę?

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

Wiadomości

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

Odpusty Wielkiego Postu, Triduum Paschalnego i Wielkiej Nocy

Kościół

Odpusty Wielkiego Postu, Triduum Paschalnego i Wielkiej Nocy

Zakaz fotografowania wchodzi w życie. Za złamanie...

Wiadomości

Zakaz fotografowania wchodzi w życie. Za złamanie...

Wandale zdewastowali kościół w Wielką Sobotę

Aspekty

Wandale zdewastowali kościół w Wielką Sobotę