Reklama

Wiara

Poznaj siebie. Rachunek sumienia

Świadectwo dobrej spowiedzi

Niedziela Ogólnopolska 11/2023, str. XV

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

SPOWIEDŹ – to jest lek, który rodzi pokorę i uświęca człowieka
Św. Ojciec Pio

Przez moje złe wybory szukałem miłości i szczęścia na oślep. Moje serce było poranione i pragnąłem byle czego, co sprawi, że ta rana zostanie w jakiś sposób uleczona, tylko nic tam nie pasowało. Nie pasowały tam pornografia, adrenalina, narkotyki, używki.

Jeden dzień okazał się przełomowy w moim życiu. Dzień, który był taką pieczęcią, nawrotem na właściwe tory, o czym tamtego dnia nie wiedziałem, bo wtedy było ze mną bardzo źle. Była to kulminacja wszelkiego zła w moim życiu, pustki, bezradności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tamtego dnia zdecydowałem się pójść do spowiedzi. To był krok trochę w ciemno, bo nie znałem żadnych księży, żadnych ludzi Kościoła. Tamtego dnia trafiłem do kratek konfesjonału i pierwszy raz w życiu wyznałem swoje grzechy – prawdziwie, szczerze, bez udawania, bez ściemniania. Przyznałem, że jestem uzależniony od narkotyków, że siedzę w bagnie innych grzechów, że jestem złodziejem, i wiele innych rzeczy, których się wstydziłem.

Reklama

Przyznałem się, że cierpię, pierwszy raz. Odważyłem się. Do tamtej pory każdemu mówiłem: „ja nie cierpię, jestem silny, jestem samowystarczalny, jestem mocny”. Wtedy przyznałem, że to wszystko kłamstwa.

Pod koniec spowiedzi bardzo dobitnie usłyszałem od księdza jedno zdanie. Wypowiedział kilka wcześniej, ale to ostatnie było najbardziej uderzające. Powiedział: „I ja odpuszczam tobie grzechy. W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego”, i zapukał w kraty konfesjonału.

Czułem, jakby pod wpływem tych słów i tego zdania, tego znaku krzyża, Ktoś coś ze mnie zdjął, taki ogromny ciężar. Objawem tego były łzy, poczucie oczyszczenia. Poczucie tego, że teraz jestem pierwszy raz sobą. Ten płaczący, ale wolny. Pierwszy raz wolny od masek. Wtedy pierwszy raz pokazała się moja twarz, twarz słabej osoby.

To był dzień przełomu, dzień, w którym zacząłem odkrywać swoją wartość. Wszedłem w proces odkrywania swojej wartości, która jest w Bogu. Chwyciłem się tego bardzo mocno i zacząłem zgłębiać i praktykować wiarę, przyjmować sakramenty, walczyć ze swoimi słabościami, często się spowiadać. I tak trwa to do dziś. Ponad 12 lat. Spowiedź św. uratowała moje życie!

Podziel się:

Oceń:

+9 0
2023-03-07 14:36

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Okazja do przemiany

Ks. dr Jarosław Grabowski

Sztajner/Niedziela

Ks. dr Jarosław Grabowski

W konfesjonale jest początek nowego życia – naszego powrotu do Boga

Więcej ...

Jedność w duchu Świętego Jana Pawła II

2024-06-16 14:23

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Marsz dla Życia i Rodziny oraz Spotkanie Rodzin Katolickich złożyły się na centralne wydarzenie Roku Rodziny w Diecezji Sandomierskiej. Uroczystość miała na celu uczczenie 25. rocznicy wizyty św. Jana Pawła II w Sandomierzu, a także wzmocnienie więzi rodzinnych i wspólnotowych.

Więcej ...

Krzysztof Zanussi obchodzi dziś 85. urodziny

2024-06-17 09:22
Krzysztof Zanussi
przed projekcją „Spirali”

Małgorzata Godzisz

Krzysztof Zanussi przed projekcją „Spirali”

Krzysztof Zanussi, jeden z najbardziej utytułowanych polskich twórców filmowych obchodzi dziś, 17 czerwca, 85. urodziny. "Odeszła ode mnie nadzieja na proste recepty, bo wszelka mądrość jest jednak złożona i ukryta, nie daje się zamknąć prostymi sloganami" - powiedział reżyser w rozmowie z KAI. Krzysztof Zanussi jako pierwszy polski reżyser otrzymał w 1984 roku Złotego Lwa na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji. Twórca zasiadał w Papieskiej Radzie ds. Kultury, nadano mu trzynaście doktoratów honoris causa.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Ulicami Warszawy przeszedł XIX Marsz dla Życia i Rodziny

Kościół

Ulicami Warszawy przeszedł XIX Marsz dla Życia i Rodziny

Mamy obowiązek kochać swoją ojczyznę

Wiara

Mamy obowiązek kochać swoją ojczyznę

Dobry jak chleb – św. Brat Albert Chmielowski

Niedziela Podlaska

Dobry jak chleb – św. Brat Albert Chmielowski

Nowy Sącz: Pożar zabytkowego kościoła p.w. Św. Heleny

Kościół

Nowy Sącz: Pożar zabytkowego kościoła p.w. Św. Heleny

Anita Włodarczyk zdobyła srebrny medal w rzucie młotem w...

Sport

Anita Włodarczyk zdobyła srebrny medal w rzucie młotem w...

Dzierżoniów. Pogrzeb Marii Chlipały - matki...

Niedziela Świdnicka

Dzierżoniów. Pogrzeb Marii Chlipały - matki...

Jednoosobowe biuro rzeczy znalezionych

Wiara

Jednoosobowe biuro rzeczy znalezionych

12 czerwca: Rocznica objawień w Akicie. Uzdrowienia,...

Wiara

12 czerwca: Rocznica objawień w Akicie. Uzdrowienia,...

Rozważania na niedzielę: Lekarz odpuszczał grzechy

Wiara

Rozważania na niedzielę: Lekarz odpuszczał grzechy