Reklama

Niedziela Rzeszowska

Z misją w Kazachstanie

Misjonarz z Kazachstanu podczas spotkaniami ze Stowarzyszeniem Rodzin Katolickich z Gorlic

Ks. Tomasz Bierzyński

Misjonarz z Kazachstanu podczas spotkaniami ze Stowarzyszeniem Rodzin Katolickich z Gorlic

Uroczystość Objawienia Pańskiego to w Kościele dzień pamięci o misjonarzach i modlitwy w ich intencji.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Misjonarze z naszej diecezji posługują w wielu krajach na różnych kontynentach. Wśród nich jest ks. Jan Radoń, pracujący obecnie w Kazachstanie. Niedawno ks. Jan odwiedził Gorlice, gdzie spotkał się z członkami Stowarzyszenia Rodzin Katolickich przy parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Ksiądz Jan jest kapłanem diecezji rzeszowskiej. 26 lat temu odpowiedział pozytywnie na wezwanie Chrystusa: „Idźcie na cały świat i nauczajcie wszystkie narody”. Od 1993 r. pełnił posługę misyjną na Ukrainie, w latach 2007-15 w Rosji – w Magadanie i na dalekiej Kamczatce. Od 2016 r. jest w Kazachstanie. Najpierw był proboszczem parafii katolickiej w Pawłodarze. To miasto liczy ponad 300 tys. mieszkańców i należy do diecezji Astana. W 2020 r. został proboszczem w mieście Lisakov, położonym również w diecezji Astana i odległym około tysiąc km od Pawłodaru.

Ksiądz Jan przedstawił podczas spotkania rzeczywistość Kościoła katolickiego w Lisakovie, która różni się od realiów dużego miasta, jakim jest Pawłodar. Lisakov liczy 20 tys. mieszkańców, jest to miasto poniemieckie. Po zmianach w latach 90. dużo osób wyjechało za granicę. Od 20 lat jest tam kościół. W niedzielę i święta uczestniczy we Mszy św. ok. 25 osób. Parafia jest niemiecka, są Łotysze, Litwini, „polscy” Białorusini i Polacy. W mieście żyje dużo Polaków, ale do kościoła nie chodzą. Przychodzą też miejscowi Kazachowie, którzy są na etapie nawrócenia. Byli wychowani w duchu ateistycznym, ale nie negują, że „Ktoś” nad nimi jest.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kazachów jest ok. 20 mln, ale żyją najczęściej na wsi. W 90% są muzułmanami. Natomiast w miastach przemieszane są różne narodowości, bo w Kazachstanie żyją 132 narody: Koreańczycy, Chińczycy, Japończycy i wielu innych. Żyją obecnie w wielkiej tolerancji religijnej. Jeden raz w miesiącu są spotkania przedstawicieli wszystkich religii – takie spotkania mają aspekt kulturowy. Dwa języki są obowiązkowe: rosyjski i kazachski – chociaż częściej słyszy się rosyjski, a kazachski używany jest raczej w domach. Młodzi przez lata nie słyszeli o Bogu, komunizm zabraniał mówić na tematy religijne. Dlatego bardzo ważne jest, aby usłyszeli przekaz religijny – czasem po raz pierwszy w życiu.

Reklama

W parafii Lisakov są siostry nazaretanki, które organizują życie parafialne. Do parafii należy też kościół filialny w mieście Rudna odległym o 75 km. Następna parafia jest w odległości 850 km. W kaplicy jest zwykle ciepło, chociaż różnie to bywa, bo często zdarzają się awarie. Wierni mają do kościoła przeważnie daleko, nawet 20 km, ale mimo skrajnych temperatur są tacy, którzy przyjeżdżają zawsze, a zwłaszcza jak jest ksiądz. Mówią nawet: „Jak jest ksiądz, wtedy mróz nie straszny”.

Okolice Lisakova to zagłębie zbożowe. Żniwa zaczynają się tutaj na początku września, trwają wtedy w dzień i w nocy. W ubiegłym roku był wielki urodzaj, co ma znaczenie w obecnej sytuacji geopolitycznej. Po 25 lutego w rejonie Lisakowa w ciągu 10 dni przybyło ponad 10 tys. uchodźców z Rosji – młodych mężczyzn, którzy uciekli przed mobilizacją.

Kazachstan potrzebuje kapłanów gotowych nieść Chrystusa. Jest to trudne w kraju, gdzie katolicy są mniejszością. Przyczyną braku wiary jest przede wszystkim brak przykładu życia religijnego w domach – ludzie starsi umierają, a młodych jest trudno zachęcić. Kościół żywy jest trudno zbudować, dużo łatwiej jest wyremontować czy wybudować mury świątyni. Na trudności w katechizacji również wpływa brak kapłanów do pracy w parafiach dojazdowych. Wraz z ks. Janem prosimy o wsparcie modlitewne i materialne misji.

Podziel się:

Oceń:

2023-01-03 13:52

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Oddają życie misjom

Selfie z podopiecznymi ośrodka

Archiwum misjonarki

Selfie z podopiecznymi ośrodka

Już po raz kolejny listem apostolskim Papież Franciszek ogłasza miesiąc październik miesiącem misji. Przytoczone świadectwo Mileny, koresponduje z hasłem tego miesiąca – to świadectwo woluntariuszki, a więc osoby ochrzczonej, która poświęciła czas, aby posmakować „misyjnej przygody”

Więcej ...

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

Niedziela Ogólnopolska 18/2000

Więcej ...

Świdnica. Siejba Słowa na Peryferiach. Głos prawdy w erze dezinformacji

2024-04-29 08:46
Siejba słowa na peryferiach

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Siejba słowa na peryferiach

Życzę, aby Czytelnicy tych codziennych sentencji znaleźli coś dla siebie, co ich przybliży do Pana Boga i drugiego człowieka – napisał bp Ignacy Dec w siódmym tomiku Siejby Słowa na Peryferiach.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Boży szaleniec, który uczy nas, jak zawierzyć się Maryi

Wiara

Boży szaleniec, który uczy nas, jak zawierzyć się Maryi

Gniezno: abp Antonio Guido Filipazzi przekazał krzyże...

Kościół

Gniezno: abp Antonio Guido Filipazzi przekazał krzyże...

Panie! Spraw, by moje życie jaśniało Twoją chwałą!

Wiara

Panie! Spraw, by moje życie jaśniało Twoją chwałą!

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Kościół

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Była aktorką porno - teraz robi różańce!

Kościół

Była aktorką porno - teraz robi różańce!

Legenda św. Jerzego

Święci i błogosławieni

Legenda św. Jerzego