Reklama

Felietony

Nadzieja na nowy rok

Archiwum TK Niedziela

Mam nadzieję, że ten rok w przestrzeni kościelnej stanie się szansą powrotu do relacji prawdy i wolności, wiary i rozumu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwsze dni i tygodnie nowego roku skłaniają do podejmowania refleksji nt. prognoz, kreślenia horyzontów nadziei, przedstawiania marzeń. Swoją drogą, od jakiegoś czasu zauważam, że w dokumentach Kościoła pojawia się słowo „marzenie”. Czy bodaj nie częściej niż słowo „nadzieja”. Nie ukrywam, że ta zmiana mnie niepokoi. Być może słowo „marzenie” brzmi równie inspirująco i atrakcyjnie jak historyczne I have a dream, ale dla mnie perspektywą godną zainteresowania i zaangażowania są słowa św. Pawła o nadziei, która zawieść nie może. Zastanawiam się wszakże, czy owo zróżnicowanie między marzeniami a nadziejami nie wynika z bardziej fundamentalnej sprawy, którą jest wizja świata. Ilekroć próbuję opisać współczesną rzeczywistość, tylekroć coraz bardziej przychodzą mi na myśl wspomnienia lektury finału Imienia Róży Umberta Eco. Właściwie tuż po przeczytaniu tej powieści porzuciłem wrażenie, że opisuje ona średniowieczną intrygę. To właśnie finał tej książki przekonał mnie, że dotyczy ona obrazu nie średniowiecza, które stawiało katedry i fundowało uniwersytety, a ponowoczesności, w której dokonuje się pożar klasztoru i biblioteki, gdzie płoną wiara i rozum.

Skutkiem tego pożaru jest utrata pewników, stałych punktów odniesienia, obiektywnych wyznaczników i zasad. Takim wyznacznikiem i pewnikiem przestały być wartości moralne, przestały nim być również racjonalny opis rzeczywistości, a nawet biologiczne, empiryczne doświadczenie własnego ciała. W efekcie człowiek, który opuszcza przestrzeń ruin i zgliszcz, przestaje być wędrowcem, który zmierza ku celowi z nadzieją jego osiągnięcia. Staje się włóczęgą, który może chwilami sięga po jakieś marzenia, ulotne doznania rzeczywistości, cieszy się jakimś okruchem chwili. Ostatnie lata coraz bardziej przekonują o tej dramatycznej diagnozie świata – spalonej katedry i uniwersytetu. Tę dramatyczną kondycję widać we współczesnych sporach dotyczących życia ludzkiego, które unikają odpowiedzi na fundamentalną kwestię: z czym, a raczej z kim mamy do czynienia od momentu połączenia się materiału genetycznego kobiety i mężczyzny. Tę dramatyczną kondycję widać we współczesnych katalogach „dogmatów”, np. w dogmacie globalnego ocieplenia, który domaga się powrotu do stanu przedindustrialnego, a co za tym idzie, do depopulacji ludzkości do liczby ok. 2 mld ludzi. Stan zgliszcz widać we współczesnej „epidemii społecznej”, jak określiła to niedawno (w minionym roku) Francuska Akademia Medyczna w odniesieniu do zjawiska transpłciowości. Naukowcy przekonują, że transpłciowość nie jest problemem ani biologicznym, ani nawet psychologicznym, ale jest kwestią „epidemii społecznej”, czyli zainfekowaniem ludzkich umysłów, które pustoszy człowieka. Widać tu najczęściej irracjonalną abdykację uniwersytetów ze stanowiska obrony godności rozumu. Niepokojący jest jednak fakt albo milczenia, albo też bardzo słabego wybrzmiewania głosu Kościoła. Owszem, Kościół zwykł zabierać głos w sposób wyważony, niepoddający się współczesnym trendom i nastrojom. Niestety, świat dzisiaj znacząco przyśpieszył, stąd też reakcja Kościoła powinna być proporcjonalnie przyśpieszona.

Dlaczego piszę o tym wszystkim u progu nowego roku? Bo to rok szczególny – przypadają w nim bowiem rocznice powstania dwóch wielkich encyklik św. Jana Pawła II: to rok 30-lecia publikacji Veritatis splendor i 25-lecia opublikowania Fides et ratio. W dyptyku tych dokumentów Ojciec Święty podejmuje fundamentalne kwestie niezbędne dla interpretacji rzeczywistości. Pierwsza z encyklik, o blasku prawdy, jest zarazem wielką kartą wolności rozumianej na miarę godności człowieka. Jest to zatem wolność sprzeciwiająca się współczesnym determinizmom, jak chociażby temu objawianemu w socjobiologii, a zarazem wolność sprzeciwiająca się anarchii i dowolności. To wolność, która domaga się prawdy. Drugi dokument wprowadza w relacje wiary i rozumu, papież ukazuje ich nie przeciwstawność, ale korelację i symbiozę. Świat wolności i prawdy, świat wiary i rozumu. Tak niedawno św. Jan Paweł II nakreślił ten projekt świata. Pozwolił się w nim zadomowić, uczynić go domem. Dziś czasem rodzi się koszmarne przypuszczenie, że jest to świat utracony. Mam nadzieję, że ten rok (notabene Rok Kopernikański w przestrzeni publicznej) w przestrzeni kościelnej stanie się szansą powrotu do relacji prawdy i wolności, wiary i rozumu. Mam nadzieję, że wybrzmi głos Kościoła, który jest matką i nauczycielką, i dlatego ma odwagę i prawo głosić to, co jest ratunkiem dla człowieka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

+1 0
2023-01-03 13:52

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Rachunek dobra

Każdy rozpoczynający się rok w mediach zazwyczaj okraszany jest sloganami o „noworocznych postanowieniach”, pełno jest pytań, obaw o przyszłość, wątpliwości.

Więcej ...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Karol Porwich/Niedziela

Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2024 roku.

Więcej ...

Prezydent Duda w Poznaniu: jesteśmy częścią Europy nie od 20 lat, ale od ponad tysiąca

2024-05-01 18:26

PAP/Jakub Kaczmarczyk

Od chrztu Polski rzeczywiście jesteśmy częścią Europy, nie od 20 lat, od ponad tysiąca lat, od 966 roku. To jest nasza wielka tradycja, to jest tradycja, na której zbudowane zostało polskie państwo, nasza państwowość - mówił w Poznaniu prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda, który odwiedził katedrę i kościół NMP in Summo, zbudowany w miejscu grodu Mieszka I i pierwszej na ziemiach polskich chrześcijańskiej kaplicy.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Ks. Michał Olszewski pozostanie w areszcie

Kościół

Ks. Michał Olszewski pozostanie w areszcie

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

Kościół

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

Św. Józef - Rzemieślnik

Kościół

Św. Józef - Rzemieślnik

Czy postępuję tak, jak postępowałby Chrystus?

Wiara

Czy postępuję tak, jak postępowałby Chrystus?

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Niedziela Sosnowiecka

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

Wiara

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst