Reklama

Niedziela Lubelska

Podróż przez pokolenia

Oaza jest sposobem na życie dla wielu młodych osób

Andrzej Jaksim/ Ruch Światło-Życie AL

Oaza jest sposobem na życie dla wielu młodych osób

Piękny jest człowiek, który potrafi dziękować – słowami sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego rozpoczął się jubileusz 50-lecia Ruchu Światło-Życie Archidiecezji Lubelskiej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gala jubileuszowa wpisana w uroczystości patronalne ruchu dała impuls do całorocznego świętowania byłych i obecnych uczestników oazy. Spotkania w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim oraz w archikatedrze były dowodem na ponadczasowy charakter charyzmatu ks. Blachnickiego, który od 50 lat inspiruje kolejne pokolenia i prowadzi dzieci, młodzież i dorosłych ku Chrystusowi. Jak w 1973 r., gdy w Klemensowie odbyły się pierwsze diecezjalne rekolekcje oazowe, tak i dziś, gdy tysiące osób podąża drogą światła ku pełni życia. Aktualnie w archidiecezji lubelskiej w 226 kręgach Domowego Kościoła formuje się ponad 1800 małżonków, a w grupach młodzieżowych całoroczną pracę podejmuje ok. 500 osób.

Boże drogi

Ksiądz Franciszek Blachnicki wpisał się w historię Lublina w 1961 r., najpierw jako student, a potem jako wykładowca KUL i krajowy duszpasterz służby liturgicznej. Tutaj, jak przypomniał abp Stanisław Budzik, „fascynował się myślą II Soboru Watykańskiego, którą tak genialnie potrafił przetłumaczyć na język pracy duszpasterskiej i formacji liturgicznej”. – Ksiądz Blachnicki pociągał swoim przykładem dziesiątki tysięcy osób. Zawsze najważniejszy był dla niego człowiek, który powinien otworzyć się na światło Chrystusa i uczynić je swoim życiem. Dziś założony przez niego ruch jest największym ruchem odnowy religijnej w Polsce; rozwija się też w Europie i na świecie – powiedział arcybiskup. – Ksiądz Franciszek Blachnicki to człowiek wiary konsekwentnej, która przejawia się we wszystkich wymiarach życia i działania. Kochał Chrystusa i kochał ludzi Jego miłością – podkreślił. Do obecnych członków oazy zwrócił się z jubileuszowym przesłaniem, by „otwierali się na przyjście Chrystusa ufni, że On wypełni serca odwagą i radością; by byli zwiastunami Jego przyjścia i głosicielami Jego słowa we współczesnym świecie”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Prorektor KUL ks. prof. Mirosław Sitarz zwrócił uwagę, że chociaż Ruch Światło-Życie powstał w czasach komunistycznego zniewolenia, wciąż jest propozycją ratowania człowieka przed bezdrożami zła. – Walczy o godność człowieka, aby z pielgrzyma do domu Ojca nie stał się zwykłym włóczęgą, poganianym pokusami świata. Budzi z marazmu i wyprowadza z kultury przeciętności. Wciąż przypomina, że jeśli Bóg jest na pierwszym miejscu, to wszystko inne jest na właściwym miejscu, a człowiek żyje i chodzi po tym świecie po Bożemu – powiedział ksiądz rektor. Jak przypomniał, z KUL związani byli tak ks. Franciszek Blachnicki, jak i współpracujący z nim ks. Wojciech Danielski, a także dziesięciu profesorów wyniesionych do chwały ołtarza oraz kolejnych kilkunastu wykładowców i studentów, których procesy beatyfikacyjne trwają. To wyraźna wskazówka, którą drogą należy podążać.

Reklama

Całe życie

Jubileuszowe spotkania były okazją do wspomnień i świadectw. – Długo przygotowywaliśmy się do 50-lecia, prosząc o wspomnienia osoby, które zaczynały swoją przygodę z Ruchem Światło-Życie dawno temu, ale też i te, które niedawno postawiły w nim swoje pierwsze kroki. Niezależnie od tego, ile ma się lat i jak długo jest się w ruchu, staje się on ważny w życiu. Za to dziękowaliśmy Panu Bogu – mówi ks. Jerzy Krawczyk, moderator Ruchu Światło-Życie Archidiecezji Lubelskiej. Jak informuje, wkrótce ukaże się publikacja ze wspomnieniami, a po parafiach krąży jubileuszowa wystawa. Mnóstwo świadectw i oazowych opowieści jest dostępnych na www.lublin.oaza.pl .

Kilka osób podzieliło się swoim doświadczeniem podczas gali. Ksiądz Marek Maj, związany z ruchem od 1992 r., szczególnie z Domowym Kościołem, podkreślił, że dzięki oazie wciąż poznaje świętych ludzi, cichych bohaterów dnia codziennego, którzy wybrali Boga i konsekwentnie kroczą z Nim przez życie. – Moje spotkanie z Domowym Kościołem określiło moją kapłańską posługę; wciąż daje mi duchowe oparcie i prawdziwą rodzinę – zaświadczył ks. Maj. – Małżonkowie z Domowego Kościoła zawstydzają mnie swoją świętością i obligują do życia na Bożym poziomie – powiedział wieloletni moderator. Jak przyznał, spotkanie z ruchem zaowocowało w jego życiu także trzeźwością, bowiem już wiele lat temu podpisał deklarację Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. Wśród oazowiczów z najdłuższym stażem znajdują się m.in. Marian Czajczyk, który zaczął przygodę z ruchem w 1976 r. oraz Jerzy Biegała, który znalazł się w Lublinie na zaproszenie samego ks. Blachnickiego. Młodzi chłopcy najpierw trafili na oazy jako uczestnicy, a z czasem podjęli służbę bliźnim w różnych diakoniach i mimo upływu lat kontynuują formację w Domowym Kościele. Spotkania z ks. Blachnickim ukierunkowały ich życie na Chrystusa, któremu z wielkim oddaniem wciąż służą.

Reklama

Kłosy oazy

Podczas grudniowej gali po raz pierwszy zostały przyznane statuetki „Kłosy oazy”. Zaprojektowane przez Kazimierza Kraczonia, trafiły do osób szczególnie zasłużonych dla ruchu. Pierwsze dziesięć statuetek odebrali: ks. Jan Ciżmiński, Elżbieta Ogrodnik, ks. Marek Maj, Bożena i Hubert Pietrasowie, ks. Janusz Lekan, Agnieszka Szymanowska, Marian Czajczyk, Małgorzata Klejszmit, Robert Derewenda i abp Stanisław Budzik. Z nagrody bardzo ucieszył się ks. Jan Ciżmiński, jeden z pierwszych kapłanów diecezji lubelskiej, którzy włączyli się w tworzenie dzieła oazy w parafiach. Jako kleryk poznał ks. Franciszka Blachnickiego i zaangażował się najpierw w działania, które służyły odnowie liturgii, a później w oazę. W 1976 r. został pierwszym moderatorem diecezjalnym i z ojcowską miłością, odwagą wiary oraz zaufaniem Niepokalanej prowadził ruch w pierwszych latach jego istnienia. Odbierając nagrodę, powiedział: – Już jako kapłan uczestniczyłem w oazie, którą prowadził ks. Franciszek. Początkowo byłem sceptyczny, ale patrząc na jego przykład zafascynowałem się nową wizją Kościoła jako wspólnoty wspólnot, żyjącej pięknie przeżywaną liturgią, modlitwą, miłością bliźniego. Dziękuję Bogu za to, że mogłem swoje kapłaństwo przeżyć w oazowej szkole życia. Cieszę się z jubileuszu; z tego, że ruch wciąż żyje charyzmatem. Dziś trzeba odwagi. Nie bójmy się dawać świadectwa o Chrystusie, który żyje i działa w Kościele – zaapelował.

Reklama

Statuetką została też uhonorowana Elżbieta Ogrodnik, która razem z nieżyjącym już mężem Stefanem tworzyła parę animatorską pierwszego kręgu lubelskiego Domowego Kościoła, którego moderatorem był ks. Blachnicki. Pani Elżbieta wciąż służy rodzinom swoją wiarą, doświadczeniem i pięknym świadectwem.

Oprócz „Kłosów oazy” wręczone zostały także medale „Lumen mundi”. W podziękowaniu za pełen pasji i zaangażowania wkład w rozwój Ruchu Światło-Życie oraz za świadectwo konsekwentnej wiary abp Stanisław Budzik uhonorował Monikę Wiatrowską, Bożenę Białopiotrowicz i Kazimierę Siczek.

Podziel się:

Oceń:

2022-12-27 08:19

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Dziesięć kroków

Oaza to błogosławiony czas dla młodzieży

Archiwum prywatne Agnieszki Stępień

Oaza to błogosławiony czas dla młodzieży

W Ruchu Światło-Życie jest także miejsce dla ludzi młodych. O Oazie młodzieżowej opowiada Agnieszka Stępień, która jest członkiem wspólnoty.

Więcej ...

Matko Łaskawa, módl się za nami...

2024-05-25 20:50
Obraz Matki Bożej Łaskawej umieszczony jest w bocznej kaplicy

Michał Janik/TV Niedziela

Obraz Matki Bożej Łaskawej umieszczony jest w bocznej kaplicy

Obraz Matki Bożej Łaskawej, przed którym się zatrzymujemy pochodzi z 1598 roku i przedstawia Matkę Bożą w czerwonej sukni i w zielonym płaszczu, siedzącą na tronie wśród obłoków i trzymającą na prawym kolanie stojącego małego Pana Jezusa.

Więcej ...

#PodcastUmajony (odcinek 27.): Relacja z relacji

2024-05-26 20:55

mat. prasowy

Co daje człowiekowi największe szczęście? Co nas najbardziej rani? Jak Maryja przeżywała relacje z ludźmi? I co na pewno warto zrobić z absolutnie każdą relacją? Zapraszamy na dwudziesty siódmy odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o maryjnym przeżywaniu relacji z ludźmi.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Ida Nowakowska: Chcę być jak moja Mama!

Wiara

Ida Nowakowska: Chcę być jak moja Mama!

Mecenas Wąsowski: ks. Olszewski prosił, abym Wam to...

Kościół

Mecenas Wąsowski: ks. Olszewski prosił, abym Wam to...

Dziś uroczystość Najświętszej Trójcy

Kościół

Dziś uroczystość Najświętszej Trójcy

Bóg jest Trójcą Świętą. Skąd o tym wiemy?

Wiara

Bóg jest Trójcą Świętą. Skąd o tym wiemy?

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Kościół

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe

Kościół

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe "nabożeństwo" z...

Niesamowita święta Rita

Kościół

Niesamowita święta Rita

Święto Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana

Polska

Święto Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania