Reklama

Niedziela Sandomierska

Trzeba mieć marzenia

Twórczyni czyta swoją poezję na spotkaniu wigilijnym

Archiwum

Twórczyni czyta swoją poezję na spotkaniu wigilijnym

Alicja Młynarczyk pisze wiersze od kilkudziesięciu lat. W jej szufladzie na publikację czeka 1400 wierszy. Wydanie choćby części z nich jest dla niej marzeniem.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wszyscy, którzy są podopiecznymi Domu Dziennego Pobytu w Tarnobrzegu doskonale znają jej twórczość, bo na różnego rodzaju uroczystościach prezentuje swoje utwory. – Kilka moich wierszy ukazało się w biuletynie wydawanym przez tarnobrzeski Uniwersytet Trzeciego Wieku. Sprawiło mi to ogromną radość, bo przecież pisze się nie tylko dla siebie, ale człowiek chce podzielić się swoim słowem z innymi – mówi Alicja Młynarczyk.

– Uczestniczyłam także w przeglądach, konkursach poetyckich, recytatorskich wierszy autorskich – i to z powodzeniem. Otrzymywałam bowiem wyróżnienia, jak np. w Trzydniku Dużym, za wiersz „Wiśnia i wiatr”, ale zajmowałam także miejsca w pierwszej trójce. W 2015 r. w konkursie „Testament mój” zorganizowanym przez Centrum Caritas Diecezji Sandomierskiej w Rudniku nad Sanem mój wiersz otrzymał drugie miejsce. Moim wielkim marzeniem jest wydanie tomiku wierszy, ale to jest niemały wydatek. Trudno byłoby go sfinansować z emerytury, a przyznam szczerze, że nie potrafiłabym chodzić i prosić o wsparcie. Nie mam takiej odwagi. Ale marzenia trzeba mieć – dopowiada poetka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jej przygoda z poezją zaczęła się dokładnie w trzeciej klasie szkoły podstawowej, kiedy – jak sama przyznaje – nie potrafiła jeszcze dokładnie układać zdań, ale czuła w sobie wielką potrzebę pisania. – Jeszcze nie potrafiłam układać poprawnych zdań, ale miałam ogromną potrzebę pisania. A wszystko przez mojego tatę, który przyniósł mi z pracy taką sporą niezapisaną księgę – rejestr pociągów. Miał linie i tata wziął go z myślą, że będzie mi służył do szkoły. W niej zapisałam swoją pierwszą powieść. Nosiła tytuł „Kwiat paproci” i opowiadała o chłopcu, który – wierząc w legendy, w świętojańską noc – poszedł szukać owego mitycznego kwiatu – opowiada pani Alicja.

Ludzie potrzebują dobra, piękna, tego, co uwzniośla, daje radość, optymizm.

Podziel się cytatem

Jak sama przyznaje, na początku fascynowała się autorami opowiadań i wierszy dla dzieci: Marią Konopnicką, Janem Brzechwą, Julianem Tuwimem. Jednak z wiekiem zmieniali się autorzy. W szkole średniej zakochała się w twórczości Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej i ta miłość trwa do dziś. – W jej poezji znalazłam wówczas jako nastolatka to, czego sama nie potrafiłam wyrazić – mówi poetka.

Pisanie Alicji Młynarczyk towarzyszy od dzieciństwa. Będąc już żoną, matką, a także pracownikiem Gminnego Ośrodka Kultury w Grębowie, gdzie opiekowała się grupą teatralno-recytatorską, pisała nadal. Występy swoich podopiecznych uzupełniała swoimi tekstami. Tworzyła również wiersze dla swoich przyjaciół i znajomych z racji urodzin, ślubów, rocznic czy innych uroczystości rodzinnych. Jak sama przyznaje, nie zalicza tych „wierszowianek” do twórczości, bo, aby pisać, potrzeba inspiracji głęboko w sercu.

– Piszę je do dzisiaj, ale nie zaliczam do twórczości. Żeby powstał wiersz, musi mnie coś zainspirować, muszę poczuć to tajemnicze poruszenie w głębi, w sercu, a to zdarza się w chwilach zachwytu, doznania dobra, głębokich, ale pozytywnych przeżyć. Wtedy siadam i piszę. Nigdy nie tworzę pod wpływem niedobrych emocji. Zbyt wiele zła, nienawiści, pogardy, wulgarności jest w dzisiejszym świecie, aby plamić nimi poezję. Ludzie potrzebują dobra, piękna, tego, co uwzniośla, daje radość, optymizm, a nie tego, co spycha w ciemne czeluści. Teraz więcej widzę, mimo że wzrok słabnie. Chyba starość przyniosła mi w pakiecie to ostrzejsze i dokładniejsze widzenie świata – mówi Alicja Młynarczyk.

Podziel się:

Oceń:

2020-12-19 20:15

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Powrót do korzeni

Niedziela przemyska 10/2014, str. 1, 3

Archiwum parafii

W niedzielny wieczór 9 lutego br. mieszkańcy Borku Starego, zaproszeni goście, burmistrz Tyczyna, nauczyciele z dyrektorem szkoły, młodzież i dziatwa, zebrali się, aby uczestniczyć w prezentacji dorobku literackiego poetki, wydanego drukiem pod refleksyjnym tytułem „Powrót do korzeni”.

Więcej ...

Uczestnicy popularnego tanecznego programu w żenujący sposób parodiują... modlitwę

2025-09-15 22:13

Adobe Stock

Uczestnicy popularnego tanecznego show postanowili zabłysnąć humorem i zamieścili w sieci nagranie, które – w ich zamyśle – miało bawić i promować program. Efekt okazał się jednak zupełnie odwrotny. Zamiast lekkości i żartu otrzymaliśmy nieudolną próbę rozbawienia widzów, która przerodziła się w żenujący spektakl z wyraźnie antykatolickim podtekstem.

Więcej ...

Cenckiewicz: uruchomiono proces ujawnienia aneksu do raportu WSI

2025-09-22 11:36
Sławomir Cenckiewicz

KPRP

Sławomir Cenckiewicz

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do św. Ojca Pio

Wiara

Nowenna do św. Ojca Pio

Słowo Twoje jest prawdą

Wiara

Słowo Twoje jest prawdą

Abp Galbas: polityka w sprawie migrantów nie może...

Kościół

Abp Galbas: polityka w sprawie migrantów nie może...

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Tragedia w USA. Nie żyją polscy żołnierze

Wiadomości

Tragedia w USA. Nie żyją polscy żołnierze

Uczestnicy popularnego tanecznego programu w żenujący...

Wiadomości

Uczestnicy popularnego tanecznego programu w żenujący...

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop”...

Felietony

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop”...

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego

Wiara

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości

Wiara

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości