Reklama

Polska

Cud ocalenia Białegostoku

BOŻENA SZTAJNER

„Na cud ocalenia miasta złożyło się wstawiennictwo s. Faustyny, ks. Sopoćko i Matki Bożej Miłosierdzia, czczonej w Ostrobramskim wizerunku i pod tym tytułem wprowadzonej ostatnio do litanii loretańskiej” - powiedział abp Edward Ozorowski w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Białymstoku, podczas uroczystej Mszy św. dziękczynnej w 26. rocznicę ocalenia miasta po katastrofie kolejowej pociągu przewożącego chlor.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Hierarcha wspominał w poniedziałek, że tamtej nocy „jedni spali, inni kończyli swoje zajęcia, a jeszcze inni trwali na posterunkach pracy. Nikt jednak nie wiedział, że tamtej nocy miał przejść przez miasto anioł śmierci. Jeśli to się nie stało to tylko dlatego, że Bóg nie spał. Ani rozkręcone szyny, ani podgniłe tory kolejowe nie przeszkodziły Mu go zatrzymać. A to, co zwykle służy do oskarżeń, w tym przypadku przyczyniło się do ujawnienia Bożego miłosierdzia”.

„Bóg jest, niezależnie od tego, czy w Niego wierzymy czy nie. Pismo Święte nieustannie przypomina, że błogosławieni są ci, którzy Mu ufają. Nie ci, którzy domagają się ciągle od Boga kolejnych znaków, coraz bardziej wyrafinowanych, ale ci, którzy słuchają Słowa Bożego i zachowują je w swoim życiu” – mówił arcybiskup.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Do nas należy dostrzegać, wierzyć i dziękować Bogu, że jest miłosierny. On zawsze nas miłuje, a miłosierdzie jest kształtem tej miłości” – podkreślił, przypominając, że przeżywana uroczystość jest tego znakiem.

W homilii ks. dr Aleksander Dobroński, proboszcz parafii pw. św Faustyny w Białymstoku zauważył, że w 26. rocznicę niedoszłej tragedii, mieszkańcy miasta coraz śmielej mówią, że ocalało ono w sposób cudowny, a ta niezwykła ingerencja przypisywana jest miłosierdziu Bożemu i wstawiennictwu bł. ks. Michała Sopoćki.

Kaznodzieja przypomniał wydarzenie biblijne z Księgi Rodzaju, gdy Abraham targował się z Bogiem, aby uratować miasto od zagłady. Przytaczał słowa św. Augustyna, który w kazaniu: „O zniszczeniu miasta Rzym” pisał: „Zatem bracia, cóż powiemy? Docierają do nas ważne i niepokojące pytania od ludzi, którzy bezbożnie atakują nas. Czy w Rzymie nie było pięćdziesięciu sprawiedliwych? Czy (...) nawet dziesięciu sprawiedliwych nie można było znaleźć wśród tak wielkiej liczby wiernych, pobożnych, wstrzemięźliwych sług i służebnic Bożych?”.

Reklama

Cytując dalej św. Augustyna pytał: „Czy sądzicie, bracia, że państwo należy wpisać w mury, nie zaś w obywateli?”. Przypominał,że „człowiek i jego zbawienie jest najważniejsze, a nie mury, konstrukcje ze stali i betonu”.

„Czy dzisiaj nie pojawiają się znaki, które zagrażają naszemu miastu? Bezrobocie, rozpad moralny społeczeństwa, emigracja zarobkowa, rozwody, pijaństwo. One są tak samo groźne w skutkach jak niedoszła katastrofa chloru. Dla nas chrześcijan źródłem ratunku jest sam Bóg w swoim miłosierdziu. Trzeba więc czujności i wierności Bogu, który ocala człowieka. Nasza obecność, to ufne stanie pod krzyżem, bo pod nim jest nasze zwycięstwo. Z Chrystusem Miłosiernym chcemy iść przez życie i Jemu powierzać przyszłość Ojczyzny, aby nieszczęścia omijały Białystok, nasze rodziny i domy” - zaznaczył.

Ks. Dobroński stwierdził, że refleksje św. Augustyna celnie pasują do dziś przeżywanej przez Białostoczan rzeczywistości. „Czy był to gniew Boży, czy raczej Boże miłosierdzie? Któż mógłby wątpić, że miłosierny Ojciec chciał raczej skarcić niż ukarać, skoro klęska (...) nie uderzyła w żadnego z ludzi, ani też nie uszkodziła żadnego domostwa i muru miasta?” – pytał, cytując jednego z najznamienitszych Ojców Kościoła.

Kaznodzieja podkreślał, że Bóg nie jest policjantem, prokuratorem ani bezlitosnym sędzią. „On jest Sędzią i potrafi czasami uderzyć ręką w stół, ale jest to Sędzia sprawiedliwy pełen miłosierdzia!” – mówił.

„I my musimy to Miłosierdzie głosić! Ale głosić je sercem! My często mówimy do siebie: mąż do żony, żona do dzieci, nauczyciele do uczniów, politycy do narodu, pewnie biskup do księży, ale widzimy że te słowa nie trafiają, nie ma efektu, Dlaczego tak się dzieje? Bo często te słowa wypływają z ust, ale nie z serca. Dzisiaj musimy walczyć sercem – miłosierdzie, to okazanie serca – i zmaganie się z pokusą kłamstwa, nieczystości, kradzieży, to jest walka jak na froncie, jak w prawdziwej wojnie” – wyjaśnił.

Reklama

Stwierdził, że człowiek dziś boi się wojny, modli się o pokój, a jednocześnie niszczy ten pokój przez grzech. „Zawieramy kolejne pakty z diabłem zgadzając się na zło w sercu, w rodzinie i w Polsce” - stwierdził. Zachęcał do walki ze złem, pożegnania z chorymi ambicjami, troski wobec drugiego człowieka, do bycia prawdziwym świadkiem Bożego miłosierdzia.

Uroczystości, w których wzięło udział kilkuset białostoczan rozpoczęły się od złożenia kwiatów i ekumenicznej modlitwy przy Krzyżu-pomniku przy ul. Poleskiej, upamiętniającym ocalenie miasta. Obecni byli przedstawiciele władz, parlamentarzyści, służby mundurowe, harcerze i uczniowie szkół oraz poczty sztandarowe. Spod pomnika uczestnicy uroczystości przeszli do Sanktuarium Miłosierdzia Bożego odprawiając nabożeństwo Drogi Krzyżowej. Przed południem dziękczynne modlitwy odbyły się również w cerkwi św. Mikołaja.

Mieszkańcy Białegostoku uważają, że uniknięcie katastrofy to cud przypisywany miłosierdziu Bożemu i wstawiennictwu bł. ks. Michała Sopoćki. Jeszcze w 1989 roku do Kurii białostockiej wpłynął 13 stronicowy memoriał podpisany przez grupę osób „w imieniu wszystkich ocalonych i ufających Miłosierdziu Bożemu”, wyrażający opinię, że Białystok dotknęło w sposób szczególny Boże miłosierdzie. Pięć lat po katastrofie, w miejscu wykolejenia się pociągu, wzniesiono pamiątkowy Krzyż-pomnik. Co roku, w dniu 9 marca, odbywają się w tym miejscu uroczystości miejskie i kościelne, upamiętniające ocalenie Stolicy Podlasia.

Podziel się:

Oceń:

+2 0
2015-03-10 12:11

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Kobieta Wielkiego Tygodnia

Archiwum Sióstr od Aniołów

Mistyczka z ranami męki na ciele. Niezrozumiana przez innych. Atakowana przez szatana.

Więcej ...

Jako jedna wielka polska rodzina. Ulicami Wilna przeszła wielotysięczna Parada Polskości

2024-05-06 13:11

fot.M.Paszkowska/l24.lt

W sobotę Wilno rozkwitło biało-czerwonymi sztandarami – ulicami litewskiej stolicy przeszła tradycyjna majowa Parada Polskości. Była to wyjątkowa okazja, aby jak co roku Polacy ze wszystkich zakątków Litwy oraz rodacy z Polski i z dalszych stron mogli spotkać się razem jako jedna wielka polska rodzina.

Więcej ...

Komunia prezentem na wieki

2024-05-07 18:26
Poświęcenie krzyża na Golgocie w Skarbimierzu

ks. Łukasz

Poświęcenie krzyża na Golgocie w Skarbimierzu

Podczas wizytacji kanonicznej bp Maciej Małyga poświęcił stacje Drogi Krzyżowej, znajdujące się przy kościele św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Skarbimierzu.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Matura: bunt i jego konsekwencje lub relacja z drugim...

Wiadomości

Matura: bunt i jego konsekwencje lub relacja z drugim...

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Jezu, ufam Twemu miłosierdziu. Jezu, ufam Tobie!

Wiara

Jezu, ufam Twemu miłosierdziu. Jezu, ufam Tobie!

Diecezjalna Komisja Muzyki Kościelnej: w liturgii nie...

Kościół

Diecezjalna Komisja Muzyki Kościelnej: w liturgii nie...

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Litania nie tylko na maj

Wiara

Litania nie tylko na maj

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...