Reklama

Wiara

Siła słowa

©Melpomene - stock.adobe.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzisiaj pragnę zaproponować wam, według mnie, niesłychanie trudny temat. Chcę zatrzymać się nad kulturą słowa. Wiadomo nie od dziś, że każde nasze słowo niesie w sobie olbrzymią moc.

Pozwól się wygadać

Jeśli przeżywamy trudne chwile, to zwracamy się do kogoś życzliwego. Zapewne nieraz doświadczyliście, że już samo – jak to potocznie mówimy – „wygadanie się” sprawia, że robi się nam nieco lżej na duszy. Takie spotkanie również buduje tego, który przyjmuje owego strapionego. Niby nic mu nie daje, jednak poświęcając swój wolny czas, jakże wiele sam zyskuje. Dostaje wspaniałą okazję widzenia nieco dalej niż czubek własnego nosa. Może wybiec myślami poza własne sprawy i problemy po to, aby choć przez chwilę pochylić się nad życiem drugiego człowieka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie jesteś sam

Muszę wam się przyznać, że czasami w niedzielę, kiedy jest ładnie i ciepło, wyruszam na popołudniową włóczęgę. Mówiąc tak nieco poważniej, to swój wózek kieruję zwłaszcza do tych znajomych, o których wiem, że właśnie przeżywają gorsze chwile. Nie wiem, czy w ten sposób komuś pomogłam. Na pewno te osoby otrzymały sygnał, iż nie są same ze swoimi problemami, że jest ktoś, kto pamięta o nich i modli się za nich. To sprawiło, że kiedy zaczęłam korzystać z sieci, to w sposób naturalny zrodziło się we mnie pragnienie, aby dzielić się dobrym słowem także przez Internet. Łaska Boża pokierowała moje myśli w ten sposób, że nigdy nie brakowało mi tych, którzy potrzebowali mojego czasu, uwagi i dobrego słowa.

Pierwszą osobą, która potrzebowała słów zrozumienia i otuchy był Tomek. Chłopak ze schizofrenią, który fascynował się tworzeniem stron www. W efekcie ja pomagałam mu wyjść z kolejnych dołków psychicznych, zaś on projektował witrynę z moimi świadectwami. W miarę upływu lat pojawiali się następni potrzebujący wsparcia na duchu. Z drugiej strony mnie to też budowało. Przestałam być kimś, komu tylko się pomaga, i zaczęłam sama pomagać. Tak poznałam siłę słowa, które staje się umocnieniem i uzdalnia do podejmowania nawet najtrudniejszych decyzji w życiu.

Reklama

Internet jak nóż

Kto wie, może to stało się przyczyną, że jak obserwuję współczesny świat, to ogarnia mnie przerażenie. Najbardziej niepokoję się zjawiskiem tzw. hejtu, czyli mową nienawiści w sieci. W tej chwili z całą mocą przypominają mi się słowa jednego z moich spowiedników, że Internet jest jak nóż. Zwróćmy uwagę, że nożem można zarówno ukroić komuś kromkę chleba, jak i kogoś zabić. To, co w ostatnich tygodniach dzieje się w naszym kraju, po prostu jest przerażające. Zastanawiam się, dlaczego dzisiaj tak wielu korzystających z Internetu zapomniało o tym, że trzeba dzielić się chlebem dobrego słowa, i tylko się ranią.

Reaguj

Moi kochani, pomyślmy przez chwilę, czy jeśli ktoś jest inny, to już znaczy, że jest kimś gorszym? Jeśli nawet pochodzi z innego kraju i różni się od nas kolorem skóry, to jeszcze nie powód, aby go przezywać i obrażać. A może spróbujmy spojrzeć na te wszystkie sytuacje jak na okazję do dania świadectwa miłości bliźniego. Jak to sobie wyobrażam? Normalnie! Jak widzimy, że ktoś atakuje drugiego człowieka – nieważne, czy dzieje się to na ulicy – wtedy trzeba natychmiast chwycić za telefon i zadzwonić po policję. A jeśli dzieje się to w sieci, gdzie ktoś po prostu wylewa kubeł pomyj na głowę drugiego – w takiej sytuacji miejmy odwagę wesprzeć słowem tego atakowanego. Może wystarczy jeden post, a może trzeba zgłosić całą sprawę do administratora portalu.

Bogactwo serc

Wydaje mi się, że sedno problemu leży w naszych sercach. Pięknie mówi o tym Pan Jezus w Ewangelii: „Dobry człowiek z dobrego skarbca swego serca wydobywa dobro, a zły człowiek ze złego skarbca wydobywa zło. Bo z obfitości serca mówią jego usta” (Łk 6, 45). I tu pojawia się pytanie: Co kryją nasze serca?

Podziel się:

Oceń:

2019-02-13 07:44

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Powrót do Ojca

slonme/pl.fotolia.com

Więcej ...

Dobry jak chleb – św. Brat Albert Chmielowski

Archiwum

Wrażliwość na piękno pozwoliła mu zostać świetnym artystą. Jeszcze bardziej niż sztuka, poruszał go jednak Chrystus, którego potrafił dostrzec w biedakach na krakowskich ulicach.

Więcej ...

Finał 28. edycji Ogólnopolskiego Konkursu Wiedzy Biblijnej

2024-06-17 11:04

Mat. prasowy

W dniach 10-11 czerwca 2024 r. w Niepokalanowie miał miejsce finał 28. edycji Ogólnopolskiego Konkursu Wiedzy Biblijnej. Znamy już zwycięzców tegorocznej edycji!

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Ulicami Warszawy przeszedł XIX Marsz dla Życia i Rodziny

Kościół

Ulicami Warszawy przeszedł XIX Marsz dla Życia i Rodziny

Mamy obowiązek kochać swoją ojczyznę

Wiara

Mamy obowiązek kochać swoją ojczyznę

Dobry jak chleb – św. Brat Albert Chmielowski

Niedziela Podlaska

Dobry jak chleb – św. Brat Albert Chmielowski

Sosnowiec: bp Ważny skierował do diecezjan swój „list...

Kościół

Sosnowiec: bp Ważny skierował do diecezjan swój „list...

Anita Włodarczyk zdobyła srebrny medal w rzucie młotem w...

Sport

Anita Włodarczyk zdobyła srebrny medal w rzucie młotem w...

Dzierżoniów. Pogrzeb Marii Chlipały - matki...

Niedziela Świdnicka

Dzierżoniów. Pogrzeb Marii Chlipały - matki...

Jednoosobowe biuro rzeczy znalezionych

Wiara

Jednoosobowe biuro rzeczy znalezionych

12 czerwca: Rocznica objawień w Akicie. Uzdrowienia,...

Wiara

12 czerwca: Rocznica objawień w Akicie. Uzdrowienia,...

Rozważania na niedzielę: Lekarz odpuszczał grzechy

Wiara

Rozważania na niedzielę: Lekarz odpuszczał grzechy