Reklama

Niedziela Sosnowiecka

DAR o ks. Blachnickim

Podczas spotkania z bp. Adamem Wodarczykiem, postulatorem procesu beatyfikacyjnego ks. Franciszka Blachnickiego

Piotr Lorenc

Podczas spotkania z bp. Adamem Wodarczykiem, postulatorem procesu beatyfikacyjnego ks. Franciszka Blachnickiego

Kwietniowa edycja Diecezjalnej Akademii Rodziny poświęcona była życiu i działalności Czcigodnego Sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wydawać by się mogło, że o twórcy Ruchu Światło-Życie wiemy dużo. Nic bardziej mylnego. Postulator procesu beatyfikacyjnego i autor biografii ks. Blachnickiego – biskup pomocniczy archidiecezji katowickiej Adam Wodarczyk opowiedział o takich faktach z życia ks. Blachnickiego, o których mało kto wiedział, a przy tym przybliżył, oczywiście w wielkim skrócie, najważniejsze etapy z życia kapłana.

Prelegent rozpoczął od prezentacji tekstu ks. Franciszka Blachnickiego pt. „Mane, Tekel, Fares”, który napisał w listopadzie 1972 r. w Leicester w Anglii. – Jest to drobiazgowa analiza społeczeństwa konsumpcyjnego, z jasnym wyliczeniem zagrożeń, które na nas czyhają, m.in. zatrucie naturalnego środowiska, spustoszenie nikotynizmu i alkoholizmu, dekadencja seksualna, „biała śmierć” – zabijanie życia poczętego, plaga samobójstw, zbrodnie, gwałty, widmo wojny nuklearnej, rozpad rodziny, plaga rozwodów, załamanie się systemu wychowania, wyścig produkcji i konsumpcji, postęp techniczny w służbie postawy konsumpcyjnej, system sprzedaży doprowadzony do perfekcji. W zasadzie ks. Franciszek nie przewidział tylko zagrożeń wynikających z internetu, ale to jest zrozumiałe, bo go wówczas nie było. Kiedy przytaczałem ostatnio te słowa w różnych miejscach, nie podawałem, kiedy one zostały napisane i zawsze słuchacze byli wstrząśnięci, ponieważ przypuszczali, że jest to współczesna analiza polskiego społeczeństwa. A ks. Franciszek widział to już 46 lat temu – powiedział bp Wodarczyk. Jednak zdaniem hierarchy, najbardziej wstrząsający fragment zapisków twórcy oazy następuje później, gdy w dzienniku stwierdza, że rzeczywistość chrześcijaństwa i Kościoła funkcjonująca w wymiarze cywilizacji konsumpcyjnej świata zachodniego jest dla Kościoła znacznie trudniejsza niż rzeczywistość w komunizmie. – Napisał to w 1972 r., kiedy był jednym z najbardziej inwigilowanych, prześladowanych dysydentów w Polsce. W tym kontekście ks. Balchnicki uważa, że rzeczywistość liberalnej wolności jest znacznie trudniejsza, ponieważ głos Kościoła usiłuje sprowadzić na margines. Nikt nie przeszkadza Kościołowi działać, istnieć, ale też nikt się specjalnie z głosem Kościoła w poszczególnych dzdzinach życia nie liczy. Przywołuję te słowa, ponieważ obecnie żyjemy w rzeczywistości konsumpcyjnej – podkreślił postulator procesu beatyfikacyjnego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Mało kto wie, że zanim ks. Blachnicki stworzył podwaliny Ruchu Światło-Życie zorganizował ośrodek katechetyczny w Katowicach, którego sztandarową akcją od 1957 r. była Krucjata Wstrzemięźliwości. – Krucjata przybrała charakter ruchu odnowy religijno-moralnej, opartego na duchowości o. Maksymiliana Kolbego. W abstynencką działalność Krucjaty Wstrzemięźliwości zaangażowanych było blisko 1000 kapłanów i ponad 100 tys. świeckich! Ówczesne władze nie chciały tolerować tego typu działalności i w sierpniu 1960 r. centrum zostało zlikwidowane. W odpowiedzi ks. Blachnicki napisał Memoriał w sprawie likwidacji Krucjaty Wstrzemięźliwości rozesłany do władz państwowych i kościelnych. W memoriale krytykował prześladowanie Kościoła katolickiego w Polsce i sugerował, że likwidując Krucjatę, państwo występuje przeciwko narodowi. W marcu 1961 r. ks. Blachnicki został aresztowany pod zarzutem wydawania nielegalnych druków i „rozpowszechniania fałszywych wiadomości o rzekomym prześladowaniu Kościoła w Polsce” i spędził w areszcie w Katowicach ponad 4 miesiące – przypomniał bp Wodarczyk.

Lata 60. XX wieku to kolejny bardzo pracowity czas w życiu ks. Franciszka Blachnickiego. – W październiku 1961 r. podjął dalsze studia na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim – podyplomowe i doktoranckie. W latach 1964-1972 pracował na KUL-u w charakterze asystenta i adiunkta, współorganizował Instytut Teologii Pastoralnej. W tym okresie działalności naukowej opublikował ok. 100 prac naukowych i popularnych. Wypracował w oparciu o naukę Soboru Watykańskiego II personalistyczno-eklezjologiczną koncepcję teologii pastoralnej. Prowadził wykłady pastoralno-naukowe w różnych miastach Polski. A od 1963 r. ks. Blachnicki podjął na nowo prowadzenie rekolekcji oazowych. Metodę 15-dniowych rekolekcji przeżyciowych zastosował stopniowo do różnych grup młodzieży, dorosłych i całych rodzin. Praca formacyjna zapoczątkowana w oazie rekolekcyjnej była kontynuowana w małej grupie w parafii. Ks. Blachnicki opracował potrzebne do niej pomoce. W ten sposób oazy rozwinęły się w ruch zwany dziś Ruchem Światło-Życie – powiedział biskup katowicki.

Zdaniem postulatora, ks. Blachnicki jest przykładem teologa, kapłana i chrześcijanina, który realizował aktywność w różnych kierunkach. – Zdecydowanie wyprzedził epokę, w której żył, ale dzięki temu dziś możemy zbierać tego owoce – podsumował bp Adam Wodarczyk.

Podziel się:

Oceń:

2018-05-02 09:46

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Gwałtownik w sutannie

Czcigodny sługa Boży ks. Franciszek Blachnicki – Ślązak z Rybnika, harcerz, konspirator, więzień gestapowskich kaźni, hitlerowskich obozów koncentracyjnych i ubeckich więzień. Jako młody człowiek skazany przez Niemców na karę śmierci doznał w celi śmierci „dotknięcia Boga”, jak sam potem opisywał owo niezwykłe wydarzenie, które na zawsze odmieniło jego myślenie o świecie

Więcej ...

Franciszek: cnoty teologalne pozwalają nam działać jako dzieci Boże

2024-04-24 10:07

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

O znaczeniu cnót teologalnych: wiary, nadziei i miłości w życiu moralnym chrześcijanina mówił dziś Ojciec Święty podczas audiencji ogólnej. Zaznaczył, że pozwalają nam one działać jako dzieci Boże.

Więcej ...

Ghana: nie ma kościoła, w którym nie byłoby obrazu Bożego Miłosierdzia

2024-04-24 13:21

Karol Porwich/Niedziela

Jan Paweł II odbył pielgrzymkę do Ghany, jako pierwszą na Czarny Ląd, do tej pory ludzie wspominają tę wizytę - mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News abp Henryk Jagodziński. Hierarcha został 16 kwietnia mianowany przez Papieża Franciszka nuncjuszem apostolskim w Republice Południowej Afryki i Lesotho. Dotychczas był papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół...

Wiadomości

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół...

Bóg pragnie naszego zbawienia

Wiara

Bóg pragnie naszego zbawienia

Droga nawrócenia św. Augustyna

Święci i błogosławieni

Droga nawrócenia św. Augustyna

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

Wiara

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Kościół

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Kościół

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...

Wiara

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...