Reklama

Niedziela Świdnicka

Święte Oblicze Boga

Sanktuarium Świętego Oblicza w Manoppello

Ks. Zigniew Chromy

Sanktuarium Świętego Oblicza w Manoppello

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pan Jezus mówił do Apostołów: „Kto Mnie widzi, widzi także i Ojca”, odpowiadając w ten sposób na pragnienie swego ucznia Filipa, wyrażone w imieniu Dwunastu: „Panie, pokaż nam Ojca, a to nam wystarczy”. Odwieczna tęsknota człowieka za Bogiem w Starym Testamencie przybrała formę poszukiwania oblicza Bożego. Uczniowie Jezusa, wyrośli na starotestamentalnej tęsknocie, byli ludźmi, którzy szukali oblicza Boga i dlatego poszli za Jezusem. Hebrajskie słowo „panim” (oblicze) pojawia się w tekstach Starego Testamentu około 400 razy, z czego jedna czwarta (ok. 100!) dotyczy samego Boga. „Szukać oblicza Bożego”; „blasku Bożego oblicza”, to charakterystyczne zwroty występujące w Księgach Starego Przymierza, a szczególnie w Księdze Psalmów. Gdy przetłumaczono hebrajskie „panim” na język grecki, oddano je słowem „prosopon” (twarz, maska), któremu w łacinie odpowiada termin „persona” (osoba). Dla człowieka Starego Testamentu mówienie o blasku Bożego oblicza jest tym samym, co mówienie o Bogu jako osobie i źródle życia. Psalmista pisze: „Rozjaśnij nad nami swoje oblicze a będziemy zbawieni” (Ps 80, 4nn). Izraelici byli przekonani, że kiedy Bóg odwraca swe oblicze, wszystko zamienia się w proch. W Księdze Wyjścia jest mowa o tym, że Mojżesz, będąc przyjacielem Boga, rozmawiał z Nim twarzą w twarz. Jednak w innym miejscu, jest napisane, że kiedy Prawodawca Izraela, pragnął oglądać Boże oblicze, otrzymał na swoją prośbę odpowiedź negatywną. Błagając Boga: „spraw abym ujrzał Twoją chwałę”, w odpowiedzi słyszy: „Nie będziesz mógł oglądać mojego oblicza, gdyż żaden człowiek nie może oglądać mojego oblicza i pozostać przy życiu” (Wj 33,11nn). Mojżesz mógł jednak zobaczyć Boga „z tyłu”, gdy przechodziła Boża chwała…; na koniec historii Mojżesza, przyjaciela Boga, czytamy, że gdy umarł, nie powstał więcej w Izraelu prorok podobny do niego, który by poznał Pana twarzą w twarz. W Księdze Powtórzonego Prawa znajduje się proroctwo Mojżesza, mówiące o tym, że Bóg wzbudzi proroka podobnego do niego, którego Izrael będzie słuchał. O tym proroctwie pamiętali pierwsi chrześcijanie, o czym świadczy mowa św. Szczepana przed Sanhedrynem (Dz 7,17).

„A Słowo stało się ciałem i zamieszkało między nami i widzieliśmy Jego chwałę, chwałę jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca pełen łaski i prawdy” (J 1,1nn). Te słowa nie tylko poświadczają niepojętą tajemnicę, polegające na tym, że druga Osoba Trójcy Świętej, przybrała ludzką postać, ale i na tym, że ta ludzka postać była pełna łaski i prawdy. Ilekroć z wiarą uczestniczymy w Eucharystii, tylekroć mamy przystęp do tej pełni łaski i prawdy jaśniejącej na Obliczu Chrystusa. Człowiek Starego Prawa nie mógł patrzeć na Boże oblicze i pozostać przy życiu, jednak w Chrystusie, Bóg ukazał nam swoje pogodne Oblicze. Zobaczenie Boga „z tyłu” przez Mojżesza oznaczać może, że Boga możemy spotkać tylko wówczas, gdy idziemy za Jezusem; możemy Go zobaczyć jedynie poprzez naśladowanie Jezusa, które polega na pójściu za Nim, a więc również na pójściu za Bogiem. Widzenie Boga na tym świecie realizuje się poprzez naśladowanie Chrystusa, jest wyruszeniem w drogę, skierowaniem naszego życia na żyjącego Boga. Kult Boskiego oblicza Chrystusa ma w Kościele długą tradycję. Jego gorliwą krzewicielką była św. Teresa od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza. Kto widzi Jezusa, widzi także i Ojca, który Go posłał. Tak więc starożytne pragnienie, którego tak liczne ślady widoczne są na kartach Starego Testamentu może zostać zaspokojone tylko przez Jezusa Chrystusa. Poruszeni tym pragnieniem Mędrcy ze Wschodu, przybywają aby w imieniu ludów pogańskich złożyć hołd Królowi, który nosi na sobie blask Bożej chwały. Liturgia jest miejscem, gdzie dzięki wierze możemy dostrzec to Boże oblicze, poznać Boga, który przychodzi, aby nas zbawić. Słowo, które było u Boga i które było Bogiem, stało się ciałem i zamieszkało między nami. Bóg w Jezusie z Nazaretu objawił ludzkości swoje Oblicze. W Chrystusie stał się dotykalny. Jednak wiara nasza nie polega na sentymentalnym wspominaniu minionej historii, ale jest zaufaniem i swego rodzaju drogą. Jej charakterystyczną cechą jako drogi jest to, że można ją poznać tylko przez wejście na nią. Każdemu z nas z osobna to, co chrześcijańskie objawia się nie inaczej, jak tylko przez zgodę na wzięcie udziału w eksperymencie drogi, a więc w praktyce życia. Nigdy nie istniała epoka, w której ludzie nie dążyliby do poznania Boga. Jednak stale napotykamy w historii na konflikt między pragnieniem poznania jedynego Boga, a atrakcyjnością innych potęg, które zdają się być bliższe i bardziej niebezpieczne niż daleki Bóg. Człowiek nie potrafi o własnych siłach wejść na drogę do prowadzącą Boga, potrzebuje pomocy. Sam nie może zbudować pomostu, który prowadziłby do wejścia w kontakt z Bogiem, który zbawia. Tym pomostem wybudowanym przez samego Boga jest święte człowieczeństwo Jezusa Chrystusa. Podążajmy więc drogą wiary i wpatrujmy się w jasność Pańską, jaśniejącą na Boskim Obliczu Chrystusa Zmartwychwstałego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

+1 -1
2017-04-11 10:22

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

W meandrach wiary

O teologii, czyli nauce o Bogu, która dostarcza rozumienia na odpowiednim poziomie i broni wiarygodności chrześcijaństwa opowiada ks. Rafał Pokrywiński, wikariusz parafii katedralnej, w rozmowie z Moniką Kanabrodzką.

Więcej ...

Panie! Spraw, by moje życie jaśniało Twoją chwałą!

2024-04-26 11:09

Adobe Stock

Człowiek nierzadko boi „odsłonić się” w pełni, pokazać, kim w rzeczywistości jest, co myśli i w co wierzy, co uważa za słuszne, czego chciałby bronić, a co odrzuca. Obawia się, że ewentualna szczerość może mu zaszkodzić, zablokować awans, przerwać lub utrudnić karierę, postawić go w złym świetle itd., dlatego woli „się ukryć”, nie ujawniać do końca swoich myśli, nie powiedzieć o swoich ukrytych pragnieniach, zataić autentyczne cele, prawdziwe intencje. Taka postawa nie płynie z wiary. Nie zachęca innych do jej przyjęcia. Chwała Boga nie jaśnieje.

Więcej ...

Abp Jędraszewski: usiłuje się niedobre ideologie wprowadzać do szkół, a nawet do serc małych dzieci

2024-04-27 09:57
Abp Marek Jędraszewski

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

- Nie możemy dopuścić do tego, by żyć bez Chrystusa. Nie możemy pozwalać obojętnie na to, by Chrystusa wyrywać z naszych sumień w imię nowych ideologii i „postępowej wizji świata” - mówił abp Marek Jędraszewski 26 kwietnia podczas 40-lecia parafii i 30-lecia konsekracji kościoła św. Jana Chrzciciela w Pyzówce.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Oświadczenie diecezji warszawsko-praskiej ws. księdza...

Kościół

Oświadczenie diecezji warszawsko-praskiej ws. księdza...

Watykan: Msza św. w 10. rocznicę kanonizacji Jana Pawła...

Kościół

Watykan: Msza św. w 10. rocznicę kanonizacji Jana Pawła...

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Prośmy Pana Boga, aby pomnażał naszą wiarę

Wiara

Prośmy Pana Boga, aby pomnażał naszą wiarę

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Kościół

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Kościół

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Legenda św. Jerzego

Święci i błogosławieni

Legenda św. Jerzego

Była aktorką porno - teraz robi różańce!

Kościół

Była aktorką porno - teraz robi różańce!