Reklama

Niedziela Przemyska

Dar wody darem życia

Studnie to dar samarytan z Podkarpacia

Archiwum Przeworskiej Grupy Charytatywnej

Studnie to dar samarytan z Podkarpacia

O najbardziej potrzebujących, najbiedniejszych mieszkańcach Afryki nie zapominają członkowie Grupy Charytatywnej przy Sanktuarium Grobu Pańskiego z Przeworska, którzy ofiarowali im to, co dla nich najcenniejsze, czystą wodę

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obchodziliśmy pamiątkę Wcielenia Syna Bożego, zasiedliśmy w rodzinnym gronie przy wigilijnym stole, żeby podzielić się opłatkiem, złożyliśmy sobie życzenia i spożyliśmy wigilijną wieczerzę. Według naszej pięknej, polskiej tradycji rezerwujemy jedno puste miejsce dla samotnych i ubogich przybyszów. W Święta „Maleńkiej Miłości, która w żłobie śpi” pamiętamy o miłości bliźniego.

Nowe studnie w Czadzie

Poprzez zbiórkę makulatury na Podkarpaciu udało się ufundować kolejne studnie w Czadzie: im. św. Brata Alberta Chmielowskiego (wioska Koro), im. św. Antoniego z Padwy (wioska Rassfil) oraz im. bł. Bronisława Markiewicza na Madagaskarze w rejonie Mampikony. Misjonarz ks. Edward Ryfa, który posługuje w Czadzie, składa na ręce koordynatora akcji – Ryszarda Łuczyka podziękowania wszystkim zaangażowanym w to dzieło, podkreślając, jak wielkim dobrodziejstwem dla okolicznych mieszkańców tamtych terenów jest czysta woda: „Dziękuję w imieniu najbiedniejszych, bo często spośród tych, którzy proszą o studnie, starałem się uprzywilejować tych najbardziej biednych, gdzieś zagubionych w buszu, często bezradnych, dla których woda do picia jest wielkim problemem i o których nikt specjalnie się nie troszczy. Dzisiaj, dzięki wam, przynajmniej dla niektórych ten problem zniknął. Niestety, w Czadzie ten problem ciągle istnieje, bo wciąż ponad połowa ludności albo nie ma w ogóle dostępu do wody pitnej, albo ten dostęp jest bardzo utrudniony”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pompa działa

Misjonarz wspomina swoją ostatnią wizytę we wiosce Koro, podkreślając jak wielką radość odczuwali jej mieszkańcy i na każdym kroku okazywali mu wdzięczność. Ze studni im. św. Brata Alberta korzystają dwie wioski oddalone od siebie o pół kilometra, mieszkają w nich chrześcijanie i muzułmanie. Dotychczas najbliższa studnia oddalona była od nich 10 km. Mieszkańcy bardzo się cieszyli, gdyż do tej pory czerpali wodę z pobliskiego zbiornika wody deszczowej, która była bardzo zanieczyszczona, służyła nie tylko ludziom, ale i zwierzętom. Dalej misjonarz pisze: „Kiedy pompa zaczęła działać, radość ich była ogromna. Ta radość udzieliła się także mnie. Niech będzie także waszym udziałem i wam towarzyszy we wszystkim, co czynicie, żeby ulżyć ludzkiej nędzy. Temu ulżeniu ludzkiej nędzy poświęcił swoje życie ten, którego wybraliście na świętego patrona tej studni, Brat Albert Chmielowski. Przez wasze akcje wy również jak on pochylacie się nad ludzką nędzą, niejako jej dotykacie i sprawiacie, że jest ona mniejsza, dając tym samym radość i nadzieję na lepsze życie”.

Reklama

Piją czystą wodę

Kolejna studnia powstała w wiosce Rassfil – nosi ona imię św. Antoniego z Padwy. Osadę zamieszkuje ok. 600 osób, a ze studni będzie korzystać jeszcze jedna wioska, o podobnej liczbie ludności. Jak pisze ojciec misjonarz, radość jest ogromna, bo mieszkańcy czekali na czystą wodę już od lat. Do tego czasu w porze deszczowej czerpali brudną i zanieczyszczoną wodę z pobliskich zbiorników, które były źródłem licznych chorób, a w porze suchej udawali się po wodę kilka kilometrów.

Ks. Edward Ryfa w liście wspomina swoją wizytę w Ngara Kimlengar, gdzie zainstalowali poprzednią studnię, im. bł. ks. Jana Balickiego. Oto, co pisze: „Spotkałem tam staruszkę, która przyjechała na osiołku po wodę. Kiedy mnie zobaczyła, uścisnęła moją rękę na powitanie i długo ją trzymając, powtarzała wiele razy jedno słowo: „shukran”, tzn. dziękuję. To podziękowanie tak bardzo serdeczne w całości wam się należy, drodzy przyjaciele misji, bo to w całości wasza zasługa, że oni mogą teraz pić czystą wodę i to wam wszystkim je dedykuję”.

Dobrzy samarytanie

Trzecia studnia została zbudowana na wyspie Madagaskar w rejonie Mampikony, w pobliżu budowanego przez miejscowych misjonarzy Domu Dziecka. Nosi ona imię bł. ks. Bronisława Markiewicza. Dzięki zbiórce makulatury na Podkarpaciu, zainicjowanej przez przeworską Grupę Charytatywną, powstało aż dziesięć studni głębinowych, które służą spragnionym czystej wody ludziom. To naprawdę bardzo dużo, ale potrzeb jest znacznie więcej. Świadomy tej sytuacji ojciec misjonarz pisze: „Na miejscu spotkałem przedstawicieli z innej wioski, którzy też prosili o studnie, ale na razie nie mogłem im tego obiecać”. Właśnie zakończył się Rok Miłosierdzia, ale to nie zwalnia ludzi wiary z wypełniania uczynków miłosierdzia względem bliźnich. Zatem apelujemy do dobrych samarytan, o wsparcie akcji kolejnymi kilogramami makulatury, które staną się czystą wodą i naszą przepustką do zbawienia.

Reklama

Wszystkich, którzy pragną czynnie zaangażować się w zbiórkę makulatury, prosimy o kontakt z koordynatorem akcji – Ryszardem Łuczykiem (tel. 504-168-549).

* * *

Studnie wybudowane z darów mieszkańców Podkarpacia

Św. Andrzeja Boboli w Sudanie Południowym

Św. Jana z Dukli na Madagaskarze, rejon Mampikony

Św. Jana Pawła II na Madagaskarze, rejon Mampikony

Św. Gabriela w Chingombe w Zambii

Św. Józefa Sebastiana Pelczara w Ngonbeti w Czadzie

Św. Faustyny Kowalskiej w Gam w Czadzie

Bł. ks. Jana Balickiego w Ngara Kimlengar w Czadzie

Św. Antoniego z Padwy w Rassfil w Czadzie

Św. Brata Alberta Chmielowskiego w Koro w Czadzie

Bł. ks. Bronisława Markiewicza na Madagaskarze

W budowie jest studnia bł. o. Benzyma SJ na Madagaskarze

Podziel się:

Oceń:

2016-12-28 14:21

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Podniósł się nieco poziom Wisły od Wyszogrodu do Płocka; na Zbiorniku Włocławskim pracowały lodołamacze

PAP

Wzrósł nieco poziom Wisły w Wyszogrodzie, w Kępie Polskiej i w Płocku (Mazowieckie). Na Zbiorniku Włocławskim znowu pracowały w czwartek lodołamacze, kontynuując kruszenie pokrywy lodowej i spławianie kry przez stopień wodny Włocławek. Jednostki, jak podały Wody Polskie, dotarły w rejon Nowej Wsi.

Więcej ...

Matka niewidomych i widzących

AFSK

„Myślę, że m. Czacka na pewno mogłaby być patronką osób z problemami wzroku, doświadczonych dramatem cierpienia, ale być może także wszystkich, którzy mają problemy z zobaczeniem tego, co najważniejsze, poszukujących prawdy, poszukujących Boga, tych, których dusza potrzebuje światła, chociaż oczy widzą” – powiedziała tygodnikowi Echo Katolickie s. Alberta Chorążyczewska ze Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża, współautorka Positio w procesie beatyfikacyjnym m. Elżbiety Róży Czackiej

Więcej ...

Włochy/ Papież w Weronie: siejmy nadzieję, nie siejmy śmierci

2024-05-19 19:31

PAP/EPA/EMANUELE PENNACCHIO

"Siejmy nadzieję", "nie siejmy śmierci, zniszczenia, strachu"- apelował papież Franciszek podczas wizyty w Weronie w sobotę. Jednym z najbardziej sugestywnych wydarzeń w jej trakcie był uścisk Izraelczyka i Palestyńczyka, którzy stracili bliskich podczas konfliktu na Bliskim Wschodzie.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Moc Ducha w Kościele

Wiara

Moc Ducha w Kościele

Bp Andrzej Przybylski: jeśli chcemy mieć pełnie życia,...

Wiara

Bp Andrzej Przybylski: jeśli chcemy mieć pełnie życia,...

Jak działa Duch Święty?

Kościół

Jak działa Duch Święty?

Kiedy żyjemy według Ducha Świętego, Bóg jest...

Wiara

Kiedy żyjemy według Ducha Świętego, Bóg jest...

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Wiara

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Hiobowe wieści dla katechetów

Wiadomości

Hiobowe wieści dla katechetów

Litania nie tylko na maj

Wiara

Litania nie tylko na maj