Reklama

Głos z Torunia

Czy dialog z islamem jest możliwy?

Od lewej: prof. dr hab. Robert Ptaszek,
ks. prof. dr hab. Jan Perszon
i dr Michał Moch podczas debaty

Wiesław Ochotny

Od lewej: prof. dr hab. Robert Ptaszek, ks. prof. dr hab. Jan Perszon i dr Michał Moch podczas debaty

„Dialog z islamem?” to tytuł konferencji, która odbyła się w dniach 2-3 grudnia w toruńskim Centrum Dialogu. Okazją do jej zorganizowania stała się 50. rocznica opublikowania deklaracji Soboru Watykańskiego „Nostra aetate”, poświęconej stosunkowi Kościoła do religii niechrześcijańskich, której treść skonfrontowano z ideami Fethullaha Gülena, współczesnego muzułmańskiego uczonego, który propaguje ideę pokojowego współistnienia, tolerancji i dialogu trzech wielkich religii monoteistycznych: judaizmu, chrześcijaństwa oraz islamu. Konferencję zorganizowali: Wydział Teologiczny UMK, Urząd Marszałkowski w Toruniu, muzułmańska Fundacja Dunaj Instytut Dialogu oraz Fundacja Tevere z Rzymu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W otwartej debacie prowadzonej przez prof. dr. hab. Czesława Łapicza starano się zarysować możliwe odpowiedzi na pytanie zawarte w tytule konferencji. Zestawienie argumentów na „tak” i na „nie” przedstawili dr Michał Moch, arabista z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy oraz prof. dr hab. Robert Ptaszek, filozof z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Z ramienia Wydziału Teologicznego UMK spotkanie animował ks. prof. dr hab. Jan Perszon.

Na „tak”

Argumenty za tym, by prowadzić dialog z islamem, przedstawił dr. Moch. Zauważył, że islam nie jest monolitem – wśród wyznawców Allaha są zarówno ludzie o poglądach umiarkowanych, jak i ekstremiści, a dialog chrześcijańsko-muzułmański wzmacnia tych pierwszych. Podkreślił, że odrzucając dialog, postępujemy po myśli radykałów terrorystów, którzy ze szczególną zaciekłością zwalczają swoich współwyznawców potępiających stosowanie przemocy. Podejmując dialog, sprzeciwiamy się teoriom opisującym dzieje świata jako nieuniknione zderzenie cywilizacji opartych na sprzecznych założeniach i wartościach. Prelegent dodał, że dialog międzyreligijny nie jest luksusem, lecz koniecznością. Trzeba prowadzić dialog, gdyż w dzisiejszym świecie, w którym nieuniknione jest przekraczanie granic, mieszanie się kultur, nie da się żyć jak w oblężonej twierdzy. W opinii dr. Mocha nie jest do końca prawdą, że muzułmanie unikają dialogu. Na poparcie tej tezy mówca przypomniał list „A common word between us and you” z 2007 r., w którym duchowi liderzy muzułmańscy zaapelowali do chrześcijańskich przywódców duchowych o pokój i podjęcie wysiłków na rzecz lepszego zrozumienia między wyznawcami obu religii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na „nie”

Prof. dr hab. Ptaszek, oceniając negatywnie szanse dialogu z islamem, zaczął od kwestii formalnej: w przeciwieństwie do Kościoła katolickiego po stronie muzułmańskiej nie ma ośrodka, który reprezentowałby cały islam. Zauważył też, że nawet najbardziej ożywione kontakty, dyskusje i debaty nie są dialogiem, lecz tylko rozmową – skądinąd bardzo potrzebną! – wynikającą z tego, że odmienne grupy żyją koło siebie i muszą jakoś koegzystować. Dialog to coś więcej, niż tylko wzajemne coraz lepsze poznawanie się. Dialog wymaga symetrii i wzajemnego szanowania się. Prelegent podkreślił, że o ile muzułmanie żyjący w krajach europejskich cieszą się pełnią praw, o tyle sytuacja chrześcijan w krajach islamskich jest bardzo często wręcz tragiczna. Na naszych oczach doszczętnie niszczone są wspólnoty chrześcijańskie istniejące od niemal 2 tys. lat na terenach Iraku czy Syrii. W wielu krajach muzułmańskich manifestowanie swojej religijności przez chrześcijan podlega karze. W Europie budowane są liczne meczety (co więcej, aby nie „drażnić” muzułmanów, często dochodzi do rezygnacji z eksponowania chrześcijańskich symboli religijnych w przestrzeni publicznej), podczas gdy w wielu krajach arabskich nie wolno wznosić świątyń chrześcijańskich, a przejście na chrześcijaństwo karane jest śmiercią. Muzułmanie nie dopuszczają jakiejkolwiek dyskusji nad treścią Koranu i wynikających z niego zasad islamu. To też utrudnia, czy raczej wręcz uniemożliwia dialog pojęty jako dochodzenie do prawdy – stwierdził prof. dr hab. Ptaszek.

Konkluzje?

Wydarzenia ostatnich miesięcy sprawiły, że temat konferencji nabrał wyjątkowej aktualności, a tytułowe pytanie, dotychczas interesujące głównie dla naukowców, wtargnęło do publicznej (niezwykle gorącej) dyskusji toczącej się zarówno w mediach, jak i w prywatnych rozmowach prowadzonych przez zwykłych Kowalskich. Prześladowani uchodźcy, próbujący ocalić życie, ekonomiczni imigranci, szukający w Europie Zachodniej lepszych warunków życia czy awangarda świata muzułmańskiego, wykorzystującego moralny i religijny nihilizm postchrześcijańskiej Europy, aby ją podbić i przyłączyć do świata islamu? – tak można byłoby streścić stanowiska prezentowane w tej dyskusji. Jej temperaturę podniosły niedawne zamachy w Paryżu.

Podziel się:

Oceń:

2015-12-10 09:21

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Zamordowani przez islamistów w Bagdadzie coraz bliżej beatyfikacji

BP KEP

Zakończył się diecezjalny etap procesu beatyfikacyjnego 48 Sług Bożych, zamordowanych przez islamskich terrorystów podczas Mszy w katedrze w Bagdadzie. Atak miał miejsce dziewięć lat temu, w przeddzień uroczystości Wszystkich Świętych. Watykańska Kongregacja Spraw Kanonizacyjnych bada sprawę pod kątem uznania ich męczeństwa

Więcej ...

Licheń: 25. rocznica beatyfikacji 108 błogosławionych męczenników II wojny światowej

2024-06-16 08:18

Biuro Prasowe Sanktuarium

Ks. Sławomir Homoncik MIC, kustosz sanktuarium maryjnego w Licheniu Starym, przewodniczył uroczystej Mszy św. sprawowanej w związku z obchodami 25. rocznicy beatyfikacji 108 błogosławionych męczenników II wojny światowej. Wraz z marianinem w trakcie Eucharystii modliły się osoby spokrewnione z męczennikami, kapłani oraz siostry zakonne należące do zgromadzeń, z których pochodziły zamordowani przez nazistów osoby konsekrowane. Licheńskie sanktuarium jest ogólnopolskim miejscem kultu błogosławionych 108 męczenników.

Więcej ...

Wadowice: 25-lecie koronacji obrazu Matki Bożej Nieustającej Pomocy

2024-06-16 23:24

Archidiecezja Krakowska

Byśmy zawsze trzymali się - jak Dzieciątko Jezus - dłoni Maryi i żeby to trzymanie się Jej dłoni było centrum naszego życia, najważniejszym motywem naszego codziennego postępowania - niezależnie co się stanie, wracać do Matki i trzymać się Jej rąk ciągle na nowo - mówił abp Marek Jędraszewski podczas Mszy św. w bazylice Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny w Wadowicach z okazji 25-lecia koronacji obrazu Matki Bożej Nieustającej Pomocy, której dokonał papież Jan Paweł II.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Ulicami Warszawy przeszedł XIX Marsz dla Życia i Rodziny

Kościół

Ulicami Warszawy przeszedł XIX Marsz dla Życia i Rodziny

Mamy obowiązek kochać swoją ojczyznę

Wiara

Mamy obowiązek kochać swoją ojczyznę

Sosnowiec: bp Ważny skierował do diecezjan swój „list...

Kościół

Sosnowiec: bp Ważny skierował do diecezjan swój „list...

Dobry jak chleb – św. Brat Albert Chmielowski

Niedziela Podlaska

Dobry jak chleb – św. Brat Albert Chmielowski

Anita Włodarczyk zdobyła srebrny medal w rzucie młotem w...

Sport

Anita Włodarczyk zdobyła srebrny medal w rzucie młotem w...

Dzierżoniów. Pogrzeb Marii Chlipały - matki...

Niedziela Świdnicka

Dzierżoniów. Pogrzeb Marii Chlipały - matki...

Jednoosobowe biuro rzeczy znalezionych

Wiara

Jednoosobowe biuro rzeczy znalezionych

12 czerwca: Rocznica objawień w Akicie. Uzdrowienia,...

Wiara

12 czerwca: Rocznica objawień w Akicie. Uzdrowienia,...

Rozważania na niedzielę: Lekarz odpuszczał grzechy

Wiara

Rozważania na niedzielę: Lekarz odpuszczał grzechy