Reklama

Franciszek

Spotkanie w oknie papieża

Papież Franciszek z młodymi ludźmi, którzy towarzyszyli mu podczas elektronicznej rejestracji na ŚDM 2016,
w oknie z Ojcem Świętym – autorka tekstu Diana Golec i Pierange lo Dorno

AP Photo/Alessandra Tarantino

Papież Franciszek z młodymi ludźmi, którzy towarzyszyli mu podczas elektronicznej rejestracji na ŚDM 2016, w oknie z Ojcem Świętym – autorka tekstu Diana Golec i Pierange lo Dorno

Stanąć u boku papieża Franciszka podczas modlitwy „Anioł Pański” to wydarzenie, które pamięta się przez całe życie. Ale nie tylko to. Jego otwartość sprawia, że można z nim porozmawiać jak z przyjacielem. Dla młodych ludzi to szczególnie ważne

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Było upalne rzymskie popołudnie, kiedy kilka dni temu mój szef – ks. Grzegorz Suchodolski zadzwonił, by przekazać mi tę niezwykłą wiadomość. – Czy mogłabyś towarzyszyć Ojcu Świętemu podczas rejestracji na ŚDM? – spytał, a ja dosłownie zaniemówiłam. Dwa dni później w towarzystwie ks. João Chagasa z Papieskiej Rady ds. Świeckich wędrowałam już chłodnymi korytarzami Pałacu Apostolskiego. Był z nami Pierangelo Dorno, który również miał towarzyszyć Ojcu Świętemu podczas rejestracji. – Zdarzało się dotychczas – mówił ks. João – że Papież rejestrował się, klikając na urządzenia elektroniczne, ale pierwszy raz robi to publicznie i w towarzystwie przedstawicieli Światowych Dni Młodzieży. Tym bardziej czułam niezwykłość sytuacji. Nie do końca jednak zdawałam sobie sprawę z tego, jak bardzo wyjątkowa będzie to chwila.

Okno, które zna cały świat, należy do gabinetu, w którym nad nowymi dokumentami pracowali Benedykt XVI, Jan Paweł II i poprzedni papieże. Tak już jednak nie jest, odkąd papież Franciszek zdecydował się zamieszkać w Domu św. Marty. Półki, niegdyś wypełnione książkami, teraz są puste. W pokoju jest tylko biurko, na którym pozostawiono krucyfiks, i stary telefon. Taki, jakich używali nasi dziadkowie, kiedy byli młodzi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Kiedy tam dotarliśmy, czekała już na nas ekipa CTV oraz fotograf z „L’Osservatore Romano”. Byli podekscytowani. – Zwykle tu nie przychodzimy, bo transmisje są tylko z zewnątrz, ale w tak szczególnych przypadkach wszyscy są stawiani na równe nogi – zażartował operator kamery. Po chwili przyszedł sekretarz Papieża, który krótko objaśnił nam, co mamy robić. Wreszcie zjawił się też sam Ojciec Święty. Uśmiechnięty, jak zwykle, uścisnął dłoń każdej osoby po kolei. Tak krótka chwila wystarczyła jedynie, by powiedzieć swoje imię. To jednak nie był jeszcze czas na dłuższą rozmowę. Sekretarz poprosił Ojca Świętego o przetestowanie rejestracji, więc Papież nacisnął ikonkę na tablecie, ale ten nie zadziałał. Musiał powtórzyć to kilkakrotnie i ze śmiechem skomentował, że dla niego o wiele łatwiej byłoby zapisać się na ŚDM ręcznie.

Chwilę później, a więc dokładnie przed godziną 12, rozpoczął się cotygodniowy rytuał. Rozsunięto zasłony i w otwartym oknie wywieszono materiał z wyhaftowanym godłem Papieża. To część, którą doskonale znamy z telewizji i z Placu św. Piotra. Franciszek podszedł do okna. Na jego widok tłumy zaczęły wiwatować. Kiedy Ojciec Święty prowadził modlitwę „Anioł Pański”, wszyscy w pokoju zgromadziliśmy się przy mikrofonie i odpowiadaliśmy na wezwania. „Teraz już wiem, kogo słychać w tle, kiedy oglądam modlitwę «Anioł Pański» w telewizji” – pomyślałam, uśmiechając się do siebie na myśl, że pewnie nieczęsto są to głosy kobiece.

Reklama

Potem nastąpiło to, na co wszyscy czekaliśmy. Sekretarz Papieża zaprosił mnie i Pierangela, żebyśmy podeszli do Franciszka, któremu właśnie podano tablet z otwartą stroną rejestracji na ŚDM. Zbliżyliśmy się, a widok z okna był wręcz niesamowity. Plac św. Piotra otoczony kolumnadą, a w środku mnóstwo ludzi, którzy na nasz widok zaczęli wiwatować z nowym entuzjazmem. Tego się nie spodziewałam. „Oni też przeżywają tę chwilę tak mocno jak my. Cieszą się razem z nami” – pomyślałam, pierwszy raz doświadczając w pełni, czym będzie spotkanie, które czeka nas już za rok. Mimo że jest nas tak wielu i że wcale się nie znamy, jest coś szczególnego, co nas łączy. Ludzie z różnych krajów i kultur stają się sobie bliscy za sprawą Jezusa, a Jego widzialnym znakiem jest Ojciec Święty. W takich momentach czuje się metafizyczny dreszczyk. Nie wiem, ile osób było wcześniej obok Papieża w tym oknie i czy w ogóle ktoś był, ale ja czułam, że staję się częścią historii.

– Oto jestem zapisany – ogłosił Franciszek i tym samym otworzył drogę do spotkania w Krakowie wszystkim młodym pielgrzymom. Po modlitwie, kiedy okno znów zostało zasłonięte, Papież poświęcił nam trochę czasu na rozmowę. Trzeba było widzieć jego zaskoczoną minę, gdy powiedziałam, że jestem z Polski. Tę zabawną minę uwiecznił fotograf z „L’Osservatore Romano”. Papież wyglądał tak, jakby właśnie obwieszczono mu, że jestem jego kuzynką! Ponieważ mówiłam po włosku, nie przyszło mu do głowy, że jestem Polką. Ucieszył się jeszcze bardziej, kiedy dodałam, że pracuję dla ŚDM. – Mieszkam w Warszawie – powiedziałam – tam też czekamy na Ciebie, Ojcze Święty. – Powiadają, że Kraków to już cała Polska – zażartował Papież. Również na stwierdzenie Pierangela, że wystarczyły mu dwie godziny na przeczytanie ostatniej encykliki, Franciszek śmiał się, że pisanie zajęło odrobinę więcej czasu. Nie spieszył się. Żartował przez cały czas, z każdym, z operatorem kamery również. Czuliśmy się przy nim zupełnie swobodnie. Nie można się czuć inaczej przy kimś, kto swoim spojrzeniem mówi: chcę wiedzieć, kim jesteś, przyjacielu. Patrzyłam na niego i pomyślałam, że trzeba mieć młodego ducha, żeby móc tyle z siebie dawać innym.

Papież ofiarował nam różańce i poprosił poważnym już tonem, żeby bardzo mocno się za niego modlić. Uderzył mnie ton, w jakim podkreślił słowo „bardzo”. Stało się dla mnie jasne, że papiestwo to nie droga usłana wiwatami i uśmiechami rozentuzjazmowanych tłumów. To ciężar. I nawet nie chcę myśleć jak wielki. Tym bardziej daje do myślenia, że papież Franciszek potrafi dawać tyle radości innym. Oby wszyscy młodzi, którzy spotkają się z nim za rok, byli zdolni nie tylko odczytać to nieme świadectwo, ale również iść tym tropem.

Podziel się:

Oceń:

2015-08-05 08:56

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Papież: święci to ludzie, którzy pozwalają Jezusowi się uświęcić

GRZEGORZ GAŁĄZKA

Święci, to ludzie idący za Jezusem drogą pokory i krzyża, jak Paweł - Apostoł Narodów i Jan Paweł II - powiedział papież podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty. Franciszek dodał, że nikt nie uświęca sam siebie, ale to Bóg uświęca grzeszników, jakimi jesteśmy wszyscy.

Więcej ...

Papież Franciszek słuchał i dodawał odwagi - poruszające świadectwo biskupa Marka Mendyka

2025-04-21 21:29
Bp Marek Mendyk podczas spotkania z papieżem Franciszkiem w czasie wizyty „Ad limina Apostolorum” w Watykanie

Archiwum Vatican Media

Bp Marek Mendyk podczas spotkania z papieżem Franciszkiem w czasie wizyty „Ad limina Apostolorum” w Watykanie

W Poniedziałek Wielkanocny 21 kwietnia zmarł Papież Franciszek. Jego pontyfikat pozostanie zapamiętany jako czas rozpoczynania procesów, nowych impulsów i otwartych drzwi. Papież, który nie bał się nowości, którego serce biło dla ubogich, migrantów i pokoju. Ojciec Święty przede wszystkim był blisko ludzi i Kościoła żyjącego w codzienności.

Więcej ...

Kardynałowie spotykają się na pierwszej kongregacji generalnej

2025-04-22 09:29
Kard. Giovanni Battista Re

Vatican Media

Kard. Giovanni Battista Re

O godz. 9 rozpoczyna się pierwsza kongregacja generalna kardynałów. Podjęte na niej zostaną pierwsze decyzje o przeniesieniu ciała zmarłego papieża do Bazyliki św. Piotra oraz w sprawie przygotowań do jego pogrzebu. Kongregację zwołał dziekan Kolegium Kardynalskiego kard. Giovanni Battista Re. Biorą w niej udział wszyscy przybyli do Rzymu kardynałowie, również ci, którzy ze względu na wiek nie będą wybierać nowego papieża. Odtąd kongregacje generalne będą się odbywały codziennie aż do konklawe.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Watykan/ Komunikat: Znana przyczyna śmierci papieża

Kościół

Watykan/ Komunikat: Znana przyczyna śmierci papieża

To znak, że papież odszedł w okresie wielkanocnym

Felietony

To znak, że papież odszedł w okresie wielkanocnym

Watykan: kanonizacja bł. Carlo Acutisa zawieszona!

Kościół

Watykan: kanonizacja bł. Carlo Acutisa zawieszona!

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Co z postem w Wielką Sobotę?

Wiara

Co z postem w Wielką Sobotę?

Nowenna do Miłosierdzia Bożego

Wiara

Nowenna do Miłosierdzia Bożego

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

Wiadomości

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

Odpusty Wielkiego Postu, Triduum Paschalnego i Wielkiej Nocy

Kościół

Odpusty Wielkiego Postu, Triduum Paschalnego i Wielkiej Nocy

Wandale zdewastowali kościół w Wielką Sobotę

Aspekty

Wandale zdewastowali kościół w Wielką Sobotę