„Najświętsze serce”, wyreżyserowane przez Sabrinę i Stevena Gunnell, zaskoczyło francuską branżę filmową już w pierwszym tygodniu wyświetlania: uzyskało najlepszy od 2021 r. wynik liczby widzów na jedno wyświetlenie. Mimo skromnego budżetu i braku znanych nazwisk film przyciągnął tłumy – przed kinami ustawiały się kolejki, a widzowie opuszczali seanse głęboko poruszeni. Dodatkowej rozgłosu dodały kontrowersje: zakaz ekspozycji plakatów w metrze i na dworcach czy odwołanie seansów w Marsylii tylko zwiększyły zainteresowanie publiczności. W kilka tygodni film obejrzało ponad 400 tys. widzów.
Produkcja łączy dokument z fabułą, opowiadając o 350-letniej historii kultu Najświętszego Serca Jezusa oraz o współczesnych ludziach, którzy na nowo odkrywają Bożą miłość. W filmie pojawiają się m.in. Clémentine Beauvais, o. Olivier Barnay czy o. Matthieu Raffray, nadając całości zarówno historyczną, jak i duchową głębię.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Francuskie media zgodnie podkreślały wyjątkowy sukces produkcji. Le Figaro pisało, że film Gunnellów „ukazuje dyskretny, ale realny powrót religii do francuskiego społeczeństwa”, a La Croix określił popularność obrazu jako „bezprecedensową jak na film dokumentalny”.
„Najświętsze Serce” w kinach od 20 lutego 2026.




