Reklama

Kościół

Ojciec Joachim Badeni OP, mistyk – 15 lat po śmierci znów przemawia do współczesnego człowieka

2025-10-01 17:09

info.dominikanie.pl

Ojciec Joachim Badeni OP – człowiek modlitwy, mistyk– 15 lat po śmierci znów przemawia do współczesnego człowieka dzięki książce „Amen. O rzeczach ostatecznych”. Osoby, dla których był przewodnikiem, dziś mogą pomóc w przygotowaniach do jego beatyfikacji, dzieląc się osobistymi świadectwami wiary, łask i spotkań z dominikaninem.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tym roku minęło 15 lat od śmierci znanego i kochanego przez wielu dominikanina, ojca Joachima Badeniego – cenionego kaznodziei, duszpasterza i mistyka. Urodził się w arystokratycznej rodzinie i ukończył prawo na Uniwersytecie Jagiellońskim.

Po wybuchu II wojny światowej walczył pod Narwikiem. Do Zakonu Kaznodziejskiego wstąpił w Wielkiej Brytanii, lecz powrócił do Polski, gdzie w 1950 roku przyjął święcenia kapłańskie. Był przyjacielem młodzieży, znanym z niezwykłego charyzmatu – wielu zawdzięcza mu szczęśliwe małżeństwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pod koniec życia zaczął „dyktować” książki poświęcone Eucharystii, modlitwie, kapłaństwu, kobietom, śmierci i końcu świata. Dzięki tym publikacjom do dziś pozostaje obecny w sercach i pamięci wiernych. Od kilku lat trwają prace nad przygotowaniem procesu beatyfikacyjnego.

Czym zasłynął ojciec Badeni?

– Ojciec Joachim do końca swoich 98 lat zachował niezwykłą młodość ducha – promieniował radością, pokojem i głębokim zaufaniem Bogu. Dla wielu był przewodnikiem na drodze wiary, mistykiem codzienności i świadkiem miłości Chrystusa –mówi o. Łukasz Woś z krakowskiego klasztoru dominikanów, odpowiedzialny za gromadzenie materiałów dotyczących życia o.Badeniego.

Reklama

Z ogromną tęsknotą wspomina go również Alina Petrowa- Wasilewicz, dziennikarka i autorka wywiadów z ojcem Joachimem, które właśnie ukazały się ponownie w jednej publikacji pt. „Amen. O rzeczach ostatecznych”, wydanej przez Dom Wydawniczy Rafael.– Spotkanie z o. Joachimem uważam za wielki przywilej. Na początku lat 2000 pojechałam do Krakowa, aby przeprowadzić z nim wywiad dla Katolickiej Agencji Informacyjnej – i tak zaczęły się nasze kontakty. Na tle „statystycznej ludzkiej przeciętnej” jawił się jako ktoś z innego świata – wyjątkowy – wspomina dziennikarka.

Materiał prasowy

ZOBACZ NAJOWSZĄ KSIĄŻKĘ TUTAJ

– Choć jego świat, który go ukształtował,obiektywnie już nie istniał, on wciąż w nim żył. Była w nim rycerskość, odwaga, przeświadczenie, że złu trzeba się przeciwstawiać bez względu na konsekwencje. Do tego elegancja, doskonałe maniery i głęboki szacunek dla każdego człowieka.

Zadziwiała ją także jego wolność wewnętrzna:–Należał do tzw. elit urodzenia, był jednym z najbogatszych ludzi II Rzeczypospolitej. A jednak z wielką lekkością się z tym rozstał. Mówił, że Stalin pozbawił go dużego kłopotu – zarządzania trzema majątkami. Kiedy wszystko zostało mu zabrane, poczuł się wolny. Nie oglądał się za siebie. Zapytana o przesłanie książki „Amen. O rzeczach ostatecznych”, Petrowa-Wasilewicz odpowiada: – Jest nim ukazanie życia jako drogi do kochającego Boga. Zbliżam się – z racji wieku – do owego „Amen”, i o. Joachim dodaje mi otuchy, łagodzi lęki. Zapewnia, że zbliżam się do wielkiej radości. I mam nadzieję, a nawet pewność – Tam się spotkamy.

Ojca Badeniego wspomina również o. Krzysztof Pałys OP:

–Zapamiętałem ojca Joachima jako osobę przenikniętą obecnością Pana Boga, ale przede wszystkim – jako człowieka nieprawdopodobnie szczęśliwego. To rodzaj szczęścia, który nie należy już do tego świata.

Zakon dominikanów w Krakowie prosi wszystkie osoby, które miały osobisty kontakt z ojcem Joachimem, o przesyłanie świadectw, które mogą wesprzeć przygotowania do procesu beatyfikacyjnego.– Jeśli doświadczyłeś duchowego wsparcia ze strony ojca Joachima lub jesteś świadkiem łask otrzymanych za jego wstawiennictwem, prosimy – podziel się swoim świadectwem. Twoja historia może pomóc w lepszym poznaniu tej niezwykłej postaci i przyczynić się do jego beatyfikacji – apeluje o. Łukasz Woś.

Świadectwa można przesyłać na adres: swiadectwa.badeni@gmail.com

Podziel się:

Oceń:

+19 0

Wybrane dla Ciebie

Każdy, kto sobie tego życzy, może przyjąć Komunię św. podczas Eucharystii?

2025-09-27 20:03

Karol Porwich/Niedziela

W 1986 r. Krajowa Konferencja Biskupów Katolickich opracowała wytyczne dotyczące otrzymywania Komunii św., które zostały wydrukowane na tylnej okładce wielu mszalików.

Więcej ...

Cuda eucharystyczne i cuda wiary – przesłanie z Archidiecezjalnego Dnia Eucharystii w Sokółce

2025-10-05 16:20

Karol Porwich/Niedziela

„Nie wstydźmy się publicznie wyznawać naszej wiary w realną obecność Chrystusa w Eucharystii” - mówił abp Józef Guzdek podczas Archidiecezjalnego Dnia Eucharystii w Sokółce - miejscu Wydarzenia Eucharystycznego z 2008 r.

Więcej ...

Komunikat ws. o. Wojciecha Jędrzejewskiego OP

2025-10-05 17:45

Red.

Znany rekolekcjonista i duszpasterz młodzieży, o. Wojciech Jędrzejewski OP, po ponad 30 latach posługi zdecydował się zrezygnować ze stanu kapłańskiego. Dominikanie potwierdzili w oficjalnym komunikacie, że zakonnik złożył prośbę o przeniesienie do stanu świeckiego i wystąpienie z zakonu.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Komunikat ws. medialnych wystąpień o. Wojciecha...

Kościół

Komunikat ws. medialnych wystąpień o. Wojciecha...

Nowenna za młodzież do św. Carlo Acutisa

Wiara

Nowenna za młodzież do św. Carlo Acutisa

Każdy, kto sobie tego życzy, może przyjąć Komunię...

Wiara

Każdy, kto sobie tego życzy, może przyjąć Komunię...

Ile można spóźnić się do kościoła?

Wiara

Ile można spóźnić się do kościoła?

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Wiara

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Święci Archaniołowie – Michał, Rafał i Gabriel

Święta i uroczystości

Święci Archaniołowie – Michał, Rafał i Gabriel

Co najmniej 36 osób zginęło, a 200 zostało rannych w...

Wiadomości

Co najmniej 36 osób zginęło, a 200 zostało rannych w...

Archidiecezja katowicka: Pierwsze decyzje personalne...

Kościół

Archidiecezja katowicka: Pierwsze decyzje personalne...