Reklama

Wiadomości

Kto jest winny aborcji w 9. miesiącu ciąży w Oleśnicy?

2025-04-14 07:37

Fot: Pro Prawo do Życia

Zły stan psychiczny, natarczywy adwokat proaborcyjnej FEDERY oraz uległość lekarzy wystarczą by zabić dziecko w 9. miesiącu ciąży bez zmiany ustawy. Chłopca zabito śmiertelnym zastrzykiem w szpitalu w Oleśnicy. Jak do tego doszło skoro lekarze w Łodzi twierdzili, że jego aborcja jest sprzeczna z prawem?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chłopiec miał już 37 tygodni życia, a więc w świetle nomenklatury medycznej nie był nawet wcześniakiem. W ginekologicznym szpitalu w Łodzi nie chciano go zabić, choć adwokat fundacji FEDERA żądał „indukcji asystolii płodu”, czyli zabicia dziecka zdolnego do życia poprzez wbicie igły do jego serca z podaniem chlorku potasu. - Zaproponowaliśmy natychmiastowe rozwiązanie przez cięcie cesarskie (ze względu na zły stan psychiczny Pani Anity) w znieczuleniu ogólnym z objęciem dziecka wysokospecjalistycznym leczeniem pediatrycznym. Oznacza to, że zaproponowaliśmy Pani Anicie niezwłoczne zakończenie ciąży, co nie jest jednoznaczne z uśmierceniem płodu zdolnego do życia – napisał w oświadczeniu prof. Piotr Sieroszewski, kierownik ginekologii szpitala w Łodzi i prezesa Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników.

Powodem miał być zły stan psychiczny kobiety oraz zdiagnozowana łamliwość kości chłopca, czyli była to też mocno spóźniona aborcja eugeniczna, która została zakazana przez Trybunał Konstytucyjny w 2020 roku. Prof. Sieroszewski wskazał również, że dzieci z wrodzoną łamliwością kości rozwijają się normalnie intelektualnie i istnieją celowe terapie tej choroby, bez potrzeby stosowania terapii eksperymentalnej. - ”Pani Anita wyraziła zgodę na przedstawiony plan leczenia, jednakże po dwóch dniach załamała się psychicznie, co jest w pełni zrozumiałe w takiej sytuacji stresowej” – tłumaczy prof. Sieroszewski.

Podziel się cytatem

Reklama

Załamanie psychiczne kobiety, która dowiedziała się, że jej dziecko jest ciężko chore, mogło zostać wykorzystane przez proaborcyjną organizację FEDERA i jej prawników. „Lekarze” ze szpitala w Oleśnicy też nie mieli skrupułów, co ich koledzy z Łodzi i zabili Felka. - W 37-tygodniu ciąży (9 miesiąc) gotowemu już do porodu Felkowi wbito w serce igłę i zabito go zastrzykiem z chlorku potasu. Wedle relacji Gazety Wyborczej, dokonała tego osobiście wicedyrektor szpitala Gizela Jagielska, która w przeszłości publicznie chwaliła się robieniem takich zastrzyków w serca dzieci - podała fundacja „Pro - Prawo do Życia”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, prok. Karolina Stocka-Mycek potwierdziła, że w Prokuraturze Rejonowej w Oleśnicy z urzędu zostało wszczęte śledztwo w sprawie przerwania ciąży z naruszeniem przepisów ustawy – gdy dziecko poczęte osiągnęło zdolność do samodzielnego życia poza organizmem kobiety. – To dziecko urodziłby się żywe i zdolne do życia i zgodnie z polskim prawem neonatolodzy przystąpiliby do ratowania tego dziecka. Więc jedyny sposób by ono nie urodziło się żywe, to wykonanie zastrzyku z chlorku potasu dosercowo jak to dziecko znajduje się w łonie matki – tłumaczyła wiceminister zdrowia Urszula Demkow w Polsacie.

Reklama

Według danych fundacji Życie i Rodzina Oleśnica stała się zagłębiem aborcyjnym, bo w 2024 r. zabito tam 155 dzieci, wszystkie z przesłanki psychiatrycznej. Zabito 62 dzieci z zespołem Downa oraz 13 dzieci całkowicie zdrowych. Przesłanka ”psychiatryczna” jest nie tylko niezgodna z prawem, ale także niezgodna z wiedzą naukową. Nie ma bowiem żadnych na świecie poważnych badań naukowych, które wskazywałyby, że aborcja pomaga w leczeniu psychicznym. Co więcej, badania jednoznacznie wskazują, że jest dokładnie odwrotnie, a więc proaborcyjni „lekarze” szkodzą zdrowiu psychicznemu kobiety i zabijają swojego małego pacjenta. Szpital taki jak w Oleśnicy może tymczasowo unikać odpowiedzialności karnej tylko dlatego, że ma parasol ochronny obecnego rządu oraz wsparcie krzykliwych organizacji proaborcyjnych, których rządzący politycy po prostu się boją. Minister Zdrowia wydała rozporządzenia, które zachęcają a nawet nakłaniają lekarzy do naginania aborcyjnego prawa, a więc winę za śmierć dziewięciomiesięcznego chłopca w ponosi także koalicja rządząca.

Przejawem presji na rząd jest tzw. „klinika aborcyjna” tuż obok sejmu na ul. Wiejskiej. „Klinika” AboTak jest prowadzona przez Aborcyjny Dream Team, do którego dodzwoniła się ostatnio „Wiktoria”, działaczka pro-life z Fundacji Życie i Rodzina. W czasie prowokacji kobieta pytała o możliwość zakupu tabletek do aborcji farmakologicznej, bo jak tłumaczyła jest w 15. tygodniu ciąży. Czy ja będę mogła zrobić z płodem to samo, co jest napisane na stronach Aborcyjnego Dream Teamu? – dopytywała „Wiktoria”.

Podziel się cytatem

- Zważywszy, że tabletki dojdą dopiero, gdy będzie pani już w 17-tygodniu ciąży, to będzie to taki mini poród, a nie tylko krwawienie. Płód może mieć już około dwudziestu kilku centymetrów... Nie potrafię pani powiedzieć, czy ten płód zmieści się do toalety, czy się nie zmieści – odpowiedziała aktywistka z Aborcyjnego Dream Teamu.

Lobby aborcyjnie prężnie działa w Polsce i rozwija skrzydła dzięki wsparciu finansowemu z zagranicy. To właśnie skrajnie lewicowe środowiska z zachodu chcą wymusić na polskich władzach i środowisku medycznym zabijanie najmłodszych Polaków. Doskonałą okazją by się temu przeciwstawić są regularne protesty środowisk pro-life w wielu miejscach m. in. na ul. Wiejskiej w Warszawie i przed szpitalem w Oleśnicy. Tydzień po świętach Wielkiej Nocy 27 kwietnia 2025 r. o godz. 12.30 z Placu Zamkowego w Warszawy wyruszy Narodowy Marsz Życia. Do udziały w nim gorąco zachęcam.

Podziel się:

Oceń:

+20 0

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Wielka Brytania: czy aborcja domowa zostanie zalegalizowana na stałe?

Adobe Stock

W Anglii i Walii trwają konsultacje społeczne w sprawie rządowej propozycji trwałej legalizacji tzw. aborcji „Do It Yourself” (DIY), którą można przeprowadzić w domu, do 10. tygodnia życia poczętego dziecka. Taką możliwość wprowadzono w Wielkiej Brytanii w marcu 2020 roku pod pretekstem obrony przed rozprzestrzenianiem się wirusa Covid-19. Obecnie kobiety i nastolatki wyłącznie na podstawie wideokonsultacji z lekarzem otrzymują pocztą tabletki, które mogą zabić poczętego człowieka w każdej fazie jego życia płodowego.

Więcej ...

Wyciekły dane pochówków z zakładu pogrzebowego. Okoliczności są zdumiewające

2025-04-15 14:10
Kara dla zakładu pogrzebowego w związku z wyciekiem danych

Adobe Stock

Kara dla zakładu pogrzebowego w związku z wyciekiem danych

Prezes UODO Mirosław Wróblewski nałożył 33 tys. zł kary na zakład pogrzebowy z Puław, który nie wdrożył odpowiednich zabezpieczeń dla danych osobowych w dokumentach dotyczących pochówku. Doszło przez to do incydentu z utratą danych – poinformował we wtorek ten urząd.

Więcej ...

Miasto, w którym wszystko się zaczęło...

2025-04-15 15:41

Vilniaus arkivyskupija

Wywiad z metropolitą wileńskim przeprowadził i przetłumaczył z j. litewskiego ks. Mariusz Marszałek SAC

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Zmarła aktorka Jadwiga Jankowska-Cieślak

Wiadomości

Zmarła aktorka Jadwiga Jankowska-Cieślak

Czy Żydzi są winni śmierci Jezusa?

Wiara

Czy Żydzi są winni śmierci Jezusa?

Zmarł biskup Piotr Turzyński

Kościół

Zmarł biskup Piotr Turzyński

Kto jest winny aborcji w 9. miesiącu ciąży w Oleśnicy?

Wiadomości

Kto jest winny aborcji w 9. miesiącu ciąży w Oleśnicy?

Wielka Brytania: ks. Glas uznany za winnego, diecezja...

Kościół

Wielka Brytania: ks. Glas uznany za winnego, diecezja...

Dziecko we wrocławskim Oknie Życia

Niedziela Wrocławska

Dziecko we wrocławskim Oknie Życia

Dlaczego Kościół sprzeciwia się stosunkom...

Wiara

Dlaczego Kościół sprzeciwia się stosunkom...

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

Wiadomości

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

PILNE! Opat tyniecki podał się do dymisji

Kościół

PILNE! Opat tyniecki podał się do dymisji