Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Bóg wzywa, ja będę odpowiadał

Niedziela bielsko-żywiecka 47/2013, str. 2

Facebook WSD AK

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KS. PIOTR BĄCZEK: – Jakie myśli towarzyszyły Księdzu Biskupowi Nominatowi, kiedy dowiedział się o decyzji papieża Franciszka?

KSIĄDZ BISKUP NOMINAT ROMAN PINDEL: – Po pierwsze, wracałem do początków mojego powołania. Do kapłaństwa. Wspominałem pierwszą odpowiedź daną Panu Bogu, później pójście do seminarium, decyzję święceń.
Ja tak rozumiem realizację powołania, że odpowiada się Panu Bogu na Jego wezwanie, a ono staje się coraz bardziej szczegółowe. Gdy człowiek zostaje wyświęcony na kapłana, to właściwie nigdy nie wie, w którym kierunku to powołanie będzie się rozwijać. Podobnie było w moim przypadku. Początkowo myślałem po prostu o parafii, gdzieś pojawiała się myśl, że będę kiedyś proboszczem. I wtedy nieoczekiwanie zostałem skierowany na studia. Trzeba więc było podjąć decyzję, czy chcę być kapłanem zajmującym się nauką, teologią rozumianą jako służba Kościołowi. Potem zajmowałem się odnową charyzmatyczną, co też było nowym powołaniem. Powrót do seminarium i objęcie funkcji ojca duchownego to kolejny zakręt na drodze życiowego powołania; wreszcie funkcja rektora. No i teraz kolejne wezwanie Pana Boga. A jeżeli On wzywa, to będę odpowiadał. A jak będę odpowiadał? Myślę, że codziennie będę się starał o jak najlepszą realizację tego powołania, które wraz z nominacją się zaczyna.

– Pierwszą placówką duszpasterską nowo wyświęconego księdza Romana Pindla była parafia w Kozach. Odwołując się do tamtego czasu można powiedzieć, że obecne tereny diecezji bielsko-żywieckiej nie są Księdzu Biskupowi Nominatowi obce. Czy są jeszcze jakieś inne związki z Kościołem na Podbeskidziu?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Tak. W Kozach pracowałem w pierwszych latach mojego kapłaństwa. Każdy ksiądz pamięta bardzo dobrze pierwszą parafię. Dla mnie była to z jednej strony wymagająca placówka, a z drugiej taka parafia, gdzie kapłan mógł czuć się potrzebny i odczuwać satysfakcję z pełnionej posługi. Tak odbieram mój pobyt w Kozach. Później miałem różnego rodzaju zajęcia w tej diecezji, m.in. w duszpasterstwie rodzin, pamiętam też moje wystąpienie w Roku Świętego Pawła, celebracje odpustowych uroczystości w różnych parafiach – ostatnio w Wiśle, bywam także w Jawiszowicach, w Bielanach koło Kęt, mam także kolegę rocznikowego, który jest proboszczem w andrychowskiej parafii pw. św. Stanisława. Z tych bezpośrednich kontaktów pozostał mi bardzo miły obraz diecezji bielsko-żywieckiej, przejawiający się w życiu konkretnych parafii.

– Pewno zbyt wcześnie mówić o ostatecznej formie biskupiego zawołania. Czy mógłby Ksiądz Biskup Nominat przybliżyć przynajmniej ogólnie tematy, wokół których krążą myśli w tym względzie?

– Rzeczywiście, to zbyt krótki czas, by nad tym głębiej pomyśleć. Natomiast mogę powiedzieć, że od początku mojego kapłaństwa towarzyszy mi temat Bożego Miłosierdzia. On ciągle mnie prowadzi i ku niemu ciągle się skłaniam. Być może gdzieś w tej tajemnicy będę szukał inspiracji i wyrazu przyszłego biskupiego zawołania.

– Czego Ksiądz Biskup Nominat życzyłby sobie od diecezjan, jeszcze zanim nastąpią osobiste spotkania z wiernymi bielsko-żywieckiej diecezji?

– Modlitwy. Modlitwa wiele może wybłagać. Dzisiejsza Ewangelia (na 16 listopada) jest bardzo wymowna: o tym sędzim, który dał się przekonać przez wytrwałość wdowy. Biskup jak najbardziej potrzebuje modlitwy. Ona nastraja i mnie, i każdego z kim będę się spotykać, byśmy się spotkali w sposób najbardziej owocny dla nas. Proszę więc o modlitwę.

Podziel się:

Oceń:

2013-11-21 10:54

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Mamy nowego biskupa!

Tadeusz Warczak

Ksiądz profesor Roman Pindel mianowany został nowym biskupem ordynariuszem diecezji bielsko-żywieckiej

Więcej ...

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

Więcej ...

Jazłowiecka Pani, módl się za nami

2024-05-09 20:50

pl.wikipedia.org

Około 40 kilometrów na zachód od Warszawy, niedaleko Niepokalanowa, w powiecie sochaczewskim położona jest wieś Szymanów. To tutaj, w Kaplicy Klasztornej Sióstr Niepokalanek znajduje się Sanktuarium Matki Bożej Jazłowieckiej.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Bp Ważny modlił się z wiernymi za diecezję...

Kościół

Bp Ważny modlił się z wiernymi za diecezję...

Twórca pierwszej reguły

Święci i błogosławieni

Twórca pierwszej reguły

Jezus jest obecny zawsze, gdy oglądamy Go pod postacią...

Wiara

Jezus jest obecny zawsze, gdy oglądamy Go pod postacią...

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Litania nie tylko na maj

Wiara

Litania nie tylko na maj

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Zmarł Jacek Zieliński, współtwórca zespołu Skaldowie

Wiadomości

Zmarł Jacek Zieliński, współtwórca zespołu Skaldowie

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

8 maja - wielkie pompejańskie święto

Kościół

8 maja - wielkie pompejańskie święto