Reklama

Benedykt XVI

10 lat temu Benedykt XVI kontemplował Boskie Oblicze w Manoppello

Chusta z Manoppello - Boskie Oblicze

Włodzimierz Rędzioch

Chusta z Manoppello - Boskie Oblicze

W dniu 1 września 2006 r. Benedykt XVI odwiedził jako pierwszy papież sanktuarium w Manoppello we włoskim regionie Abruzji, gdzie przechowywana jest chusta z wizerunkiem Chrystusa, która do 1527 r. była czczona przez wieki w Bazylice św. Piotra. W Polsce historia tej niezykłej chusty znana jest głównie dzięki niemieckiemu dziennikarzowi Paulowi Badde, dawnemu rzymskimu korespondentowi gazety “Die Welt”, a obecnie korespondentowi telewizji EWTV. Badde dowiedział się o istnieniu welonu z Manoppello od prof. Heinricha Pfeiffera, niemieckiego jezuity, który doszedł do wniosku, że welon z Manoppello jest prawdziwą relikwią Oblicza Chrystusa. Badde zaczął wtedy swoje dziennikarskie śledztwo, którego rezultatem była seria artykułów w wielu czasopismach oraz książka opublikowana również w naszym kraju (“Boskie Oblicze. Całun z Manoppello”, Polskie Wydawnictwo Encyklopedyczne). Badde przesyłał informacje o rezultatach swoich studiów również kard. Ratzingerowi - ówczesnemu prefektowi Kongregacji Nauki Wiary. To wyjaśnia fakt, dlaczego Benedykt XVI pragnął złożyć „niespodziewaną” wizytę w zagubionym w Abruzji sanktuarium, o którego istnieniu do tej pory nikt prawie nie wiedział.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Manoppello znajduje się na terenie diecezji Chieti, gdzie duszpasterzem jest abp Bruno Forte, znany włoski teolog, ceniony również przez dawnego prefekta Kongregacji Nauki Wiary – to on towarzyszył Benedyktowi XVI w jego wizycie w sanktuarium Boskiego Oblicza. Z okazji 10. rocznicy nawiedzenia w Manoppello przez Benedykta XVI Paul Badde przeprowadził rozmowę z abpem Forte, która została opublikowana przez agencję Catholic News Service. Warto przypomnieć historyczą wizytę Papieża, cytując abp. Forte, który odpowiedział na pytania niemieckiego dziennikarza.

Arcybiskup wspomniał przede wszystkim chwile, kiedy Benedykt XVI klęcząc przez Chustą koncentrował swój wzrok na tym niezwykłym Obliczu, zachwycony wizją a jednocześnie intensywnie medytując nad przesłaniem, które Ono przekazuje. “To było – wyznał abp Forte - jak uczestniczenie w dialogu, w którym cisza była bardziej wymowna niż jakiekolwiek słowo".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dziennikarz poprosił abp. Forte, by wyjaśnił dlaczego – jak kiedyś stwierdził – ma “moralną pewność”, że chusta z Manoppello jest chustą (sudarion) z pustego grobu Jezusa, o którym pisze św. Jan w swej Ewangelii: “Nadszedł potem także Szymon Piotr, idący za nim. Wszedł on do wnętrza grobu i ujrzał leżące płótna oraz chustę, która była na Jego głowie, leżącą nie razem z płótnami, ale oddzielnie zwiniętą na jednym miejscu (J 20, 6-7)”. W odpowiedzi Arcybiskup wyjaśnił, że “płótna”, o których pisze św. Jan, to całun przechowywany w Turynie, a "soudarion" to chusta z Manoppello. Jego “pewność moralna” wynika z wielu danych, a przede wszystkim z historii tego niezwykłego przedmiotu. Abp Forte przypomniał, że “chusta przechowywana była początkowo w Jerozolimie, jako cenna pamiątka Zbawiciela, następnie została przeniesiona do miejscowości Camulia w Kapadocji, gdzie była czczona przez długi czas, aż do okresu obrazoburstwa, kiedy to w obawie przed zniszczeniem została zabrana najpierw do Konstantynopola, a następnie do Rzymu. Tu chusta dotarła na początku VIII w. i była przechowywana w Bazylice św. Piotra jako cenna relikwia. Kiedy w 1506 r. rozpoczęto budowę nowej, wspaniałej bazyliki, welon był przechowywany w bezpiecznym miejscu, po czym kard. Giampietro Carafa, były arcybiskup Chieti i gubernator Rzymu (przyszły papież Paweł IV), ukrył go prawdopodobnie w roku 1527, gdy Rzym został splądrowany przez landsknechtów Karola V. Czy było bezpieczniejsze miejsce niż klasztor poza granicami Państwa Kościelnego w jego diecezji? Jadąc z Rzymu Manoppello jest w istocie pierwszym miastem w diecezji Chieti i chusta trafiła w końcu do tutejszego klasztoru Kapucynów, chociaż najpierw była przez pewien czas przechowywana w bezpiecznych rękach w prywatnym domu. Kiedy w 1640 r. zdecydowano się wystawiać ją publicznie, było ryzyko, że kapituła bazyliki watykańskiej będzie chciała ją odzyskać. Aby temu zapobiec o. Donato da Bomba pisząc wówczas kronikę wydarzeń zaczyna ją od kłamstwa, a mianowicie stwierdza, że chusta czczona w Manoppello trafiła tu w 1506 r., a co za tym idzie nie może być chustą Weroniki z bazyliki watykańskiej! Dzięki temu kłamstwu, wypowiedzianemu z pobożnych intencji, ten becenny znak pasji Zmartwychwstałego pozostał w Abruzji”.

Reklama

Następnie Badde spytał abp. Forte o związki Całunu Turyńskiego z chustą z Manoppello. Arcybiskup powiedział, Całun znany jest na całym świecie i czczony od wieków. Dlatego chusta Świętego Oblicza uznawana jest za “nowość”, tym bardziej, że jej autentyczność nie była potwierdzana wiarą Ludu Bożego. W rzeczywistości tak nie jest, o czym świadczy historia chusty. Poza tym te oba przedmioty idealnie do siebie pasują – trapistka Blandina Paschalis Schlömer zidentyfikowała dziesięć punktów na Całunie i na Świętym Obliczu, które doskonale do siebie pasują, co świadczy, że były one razem w Grobie Świętym w Jerozolimie. “Dlatego – stwierdził abp Forte - Całun Turyński i Welon z Manoppello ukazują w sposób niewytłumaczalny i tajemniczy tę sama Osobę, raz martwą, raz żywą - Jezusa Chrystusa, naszego Pana”.

Reklama

Badde spytał następnie, jakie znaczenie miała “prywatna” wizyta Benedykta XVI w sanktuarium Świętego Oblicza w Manoppello. W odpowiedzi abp Forte przypomniał, że Papieżowi towarzyszyło trzystu dziennikarzy prasowych i około siedemdziesięciu ze stacji telewizyjnych z całego świata, dzięki czemu “cały świat mógł się dowiedzieć o Boskim Obliczu, co przyciągnęło do Manoppello rzesze pielgrzymów”. Dla arcybiskupa jako duszpasterza ważne jest to, że “wizyty wiernych prawie zawsze połączone są ze spowiedzią i uczestnictwem w Eucharystii, a to oznacza spotkanie głęboko osobiste i zmieniające życie ze zmartwychwstałym Chrystusem. I to jest wspaniałym darem dla nas wszystkich!”.

W czasie rozmowy Paula Badde z abp. Bruno Forte wyjawiono, że 17 września przybędzie do Manoppello grupa 70 prawosławnych biskupów – jest to dowód na to, jak bardzo Chusta ze Świętym Obliczem łączy katolików i prawosławnych.

Podziel się:

Oceń:

0 0
2016-09-01 07:00

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

78. rocznica wysiedleń do III Rzeszy

W miejscu pamięci

Joanna Ferens

W miejscu pamięci

W sanktuarium św. Marii Magdaleny w Biłgoraju odbyły się uroczystości religijno-patriotyczne z racji rocznicy wysiedleń, które Niemcy prowadzili podczas II wojny światowej w ramach akcji „Wilkołak”.

Więcej ...

Tajemnica Wielkiego Czwartku wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy

Karol Porwich/Niedziela

Święte Triduum – dni, których nie można przegapić. Dni, które trzeba nasączyć modlitwą i trwaniem przy Jezusie.

Więcej ...

Nowi kanonicy

2024-03-28 12:00

Karol Porwich/Niedziela

Podczas Mszy Krzyżma bp Tadeusz wręczył nominacje i odznaczenia kapłanom diecezji.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Dziś Wielki Czwartek – początek Triduum Paschalnego

Kościół

Dziś Wielki Czwartek – początek Triduum Paschalnego

Triduum Paschalne - trzy najważniejsze dni w roku

Triduum Paschalne - trzy najważniejsze dni w roku

Postawiono zarzuty ks. Michałowi O.

Kościół

Postawiono zarzuty ks. Michałowi O.

Roxie Węgiel: Wiara w Boga wyznacza mi kierunek życia

Wiara

Roxie Węgiel: Wiara w Boga wyznacza mi kierunek życia

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę,...

Kościół

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę,...

Jak przeżywać Wielki Tydzień?

Wiara

Jak przeżywać Wielki Tydzień?

Przewodniczący KEP: rozpoczynamy dziewięcioletnią...

Kościół

Przewodniczący KEP: rozpoczynamy dziewięcioletnią...

W internecie pojawiło się nieznane dotąd nagranie...

Kościół

W internecie pojawiło się nieznane dotąd nagranie...

Abp Galbas: Mówienie, że diecezja sosnowiecka jest...

Kościół

Abp Galbas: Mówienie, że diecezja sosnowiecka jest...