Reklama

Felietony

Dlaczego ten instytut jest ważny?

Prof. Jan Żaryn

B. Sztajner/Niedziela

Prof. Jan Żaryn

Przywrócenie pamięci o rzeczywistym wkładzie w nasze dzieje wielkiego obozu narodowego jest naszą zbiorową powinnością.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Powoli jako naród odzyskujemy pamięć o własnej historii. Najwyższy czas, gdyż formalnie cieszymy się niepodległością od 30 lat. Odzyskaliśmy już niejednego rzeczywistego bohatera naszych dziejów najnowszych. Do panteonu powszechnie akceptowalnego przez Polaków weszli na stałe Jan Paweł II, Prymas Tysiąclecia kard. Stefan Wyszyński, Józef Piłsudski czy też (choć z większymi oporami) Żołnierze Wyklęci, a także pozostali ojcowie niepodległości, w tym nawet Roman Dmowski. W zeszłym roku bowiem po raz pierwszy w historii obecnej Rzeczypospolitej prezydent RP „odważył się” w swoim przemówieniu na 11 listopada zacytować słynny fragment Myśli nowoczesnego Polaka: „Jestem Polakiem, więc mam obowiązki polskie”. To początek odzyskiwania pamięci o rzeczywistym wkładzie w naszą kulturę, gospodarkę, dzieje społeczne i polityczne wielkiego obozu narodowego. Powstanie Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej dedykowanego wielkim Polakom: Romanowi Dmowskiemu i Ignacemu Janowi Paderewskiemu, ma na celu przybliżenie współczesnym pokoleniom dorobku tego obozu ideowego oraz bliskiego mu obozu katolicyzmu społecznego.

W skład obozu narodowego, od czasów Ligi Narodowej po okres emigracji powojennej, wchodzili wybitni przedstawiciele polskich elit intelektualnych. Przywrócenie pamięci o nich jest naszą zbiorową powinnością. Znaczna ich część została zamordowana w latach 1939-56 przez Niemców i Sowietów oraz polskich komunistów, reszta – pohańbiona, zaliczona przez PRL-owską propagandę do grona degeneratów, których należy się wstydzić. Czas tę maskę wstydu rozłupać. Wśród elit obozu narodowego odnajdziemy bowiem m.in.: wybitnych prawników, w tym adwokatów takich jak Zbigniew Stypułkowski czy Witold Bayer; wybitnych pisarzy i poetów jak Jan Kasprowicz i Karol Hubert Rostworowski; ekonomistów jak słynni bracia Grabscy – Władysław i Stanisław, Stanisław Głąbiński, Roman Rybarski czy Wojciech Zaleski i Witold Staniszkis; słynnych filozofów z ks. prof. Janem Salamuchą i prof. Bolesławem Sobocińskim na czele; w końcu historyków, m.in. Wacława Sobieskiego i Władysława Konopczyńskiego. Wśród narodowców odnajdziemy też wspaniałych ziemian społeczników z rodów Kleniewskich, Kiniorskich czy Skarżyńskich i wielu innych, a także kapłanów z kard. Adamem Stefanem Sapiehą i abp. Józefem Teodorowiczem na czele.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Oni się nie wstydzili swoich poglądów. A te nazwiska i ich realny wkład w naszą kulturę to jedynie wierzchołek góry lodowej, której nie rozpoznaliśmy jako naród. Czy rektorzy naszych uczelni wyższych chcą być dziedzicami swych poprzedników z II RP, wśród których bardzo wielu – jak np. rektorzy Uniwersytetu Poznańskiego – przyznawało się do przynależności do obozu narodowego (np. Stanisław Kasznica senior czy Ludwik Jaxa-Bykowski, rektor podziemnego Uniwersytetu Ziem Zachodnich)? Podobnie prezydenci miast, w tym stolicy z Zygmuntem Słomińskim, ostatnim demokratycznie wybranym włodarzem Warszawy, na czele. Nie są patronami naszych ulic i skwerów, bo nie mieli nazwisk podobnych do komunistów; jeśli zaś mają, to z ich biogramów wycięto „pochodzenie narodowe”. Radni nie otrzymali należytej lekcji historii na ich temat, gdyż edukacja historyczna nadal jest zdominowana, podobnie jak historia literatury pięknej, przez przykłady lewicowych i liberalnych talentów. Uczniowie znają nazwiska wybitnych przedstawicieli obozu piłsudczykowskiego, dowódców Armii Krajowej czy liderów PPS, ale nie znają kolejnych przywódców Stronnictwa Narodowego, w tym np. Kazimierza Kowalskiego czy Tadeusza Bieleckiego. Próba ustanowienia ulicy im. Kowalskiego, narodowca z Łodzi, zamordowanego przez Niemców, spotkała się z histerycznym ostracyzmem.

Instytut Dziedzictwa Myśli Narodowej jest zatem bardzo potrzebny, by ignorancji było coraz mniej, a Polacy żyli w bogatszym rozpoznaniu swego dziedzictwa.

Jan Żaryn
Publicysta, p.o. dyrektor Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej im. R. Dmowskiego i I.J. Paderewskiego

Podziel się:

Oceń:

+2 0
2020-03-03 09:46

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Pytania o Kościół

Ks. Jarosław Grabowski

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Jarosław Grabowski

Kościoła nie czynimy my, ludzie, lecz Chrystus sam go tworzy, przez słowo i sakramenty.

Więcej ...

Kapłaństwo - dar Jezusa dla Kościoła

Niedziela legnicka 4/2004

Karol Porwich/Niedziela

Więcej ...

Nuncjusz Apostolski w Wielki Czwartek: Każdy dobry uczynek względem drugiego człowieka jest posługą mycia nóg

2024-03-29 08:56

Episkopat news

Każdy dobry uczynek względem drugiego człowieka - zwłaszcza cierpiącego i tego, który nie cieszy się wielkim poważaniem - jest posługą mycia nóg. Do tego właśnie wzywa nas Pan: uniżyć się, nauczyć się pokory i odwagi dobroci - mówił Nuncjusz Apostolski w Polsce abp Antonio Guido Filipazzi w homilii Mszy św. Wieczerzy Pańskiej, której przewodniczył w Sanktuarium Narodowym św. Andrzeja Boboli w Warszawie.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Przerażające dane: 1937 osób między 15. a 17. rokiem...

Wiadomości

Przerażające dane: 1937 osób między 15. a 17. rokiem...

Dziś Wielki Czwartek – początek Triduum Paschalnego

Kościół

Dziś Wielki Czwartek – początek Triduum Paschalnego

Triduum Paschalne - trzy najważniejsze dni w roku

Triduum Paschalne - trzy najważniejsze dni w roku

Tajemnica Wielkiego Czwartku wciąga nas w przepastną...

Wiara

Tajemnica Wielkiego Czwartku wciąga nas w przepastną...

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę,...

Kościół

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę,...

Jak przeżywać Wielki Tydzień?

Wiara

Jak przeżywać Wielki Tydzień?

Abp Galbas: Mówienie, że diecezja sosnowiecka jest...

Kościół

Abp Galbas: Mówienie, że diecezja sosnowiecka jest...

Świadectwo Abby Johnson: to, że zobaczyłam aborcję na...

Wiara

Świadectwo Abby Johnson: to, że zobaczyłam aborcję na...

Komisja Liturgiczna: apel do kapłanów o wygłaszanie...

Kościół

Komisja Liturgiczna: apel do kapłanów o wygłaszanie...